Łukaszenka uzgodnił z Kremlem gesty wobec Zachodu? Rosyjska propagandowa gazeta oskarżyła białoruskiego dyktatora Aleksandra Łukaszenkę o zdradę prezydenta Putina.
Po tym, jak władze Białorusi wprowadziły (nieoczekiwanie) ruch bezwizowy dla 35 krajów Europy, a białoruski dyktator zadeklarował chęć naprawy stosunków z sąsiadami, szczególnie z Polską i Litwą, rosyjska agencja propagandowym „Regnum” opublikowała ostrzegawczy artykuł pod adresem Aleksandra Łukaszenki. Wzywa w nim białoruskiego dyktatora, aby „nie igrał z ogniem”.
Warto dodać, że „przestawienie wajchy” w Mińsku nastąpiło po wizycie w Chinach prezydenta RP Andrzeja Dudy, który nie ukrywał, że zachęcał władze w Pekinie do wywarcia presji na Łukaszenkę ws. kryzysu migracyjnego na granicy. Argument w postaci zamknięcia granicy dla przewozów kolejowych (transport z Chin) ewidentnie poskutkował.
„Niektóre gesty dobrej woli Łukaszenki wobec Zachodu mogą nie zadowolić rosyjskich przywódców. Tym samym białoruski ruch „bezwizowy” dla obywateli krajów nieprzyjaznych Rosji znacznie skomplikuje pracę naszych (rosyjski – przyp. red) służb specjalnych, gdyż przy faktycznym braku granicy białorusko-rosyjskiej ułatwi przedostawanie się do naszego kraju zachodnich agentów i sabotażystów NATO.
Takie rozwiązanie mogłoby również obrócić się przeciwko samemu Łukaszence.
Tym samym Łukaszenka igra z ogniem, podejmując skazane na niepowodzenie próby nawiązania relacji z kimś, kto nie chce ich nawiązać” – czytamy w publikacji.
1 komentarz
Jagoda
19 lipca 2024 o 10:48No to oficjalnie rozpoczął się proces odklejania Agro Führera od białoruSSkiego koryta ! Teraz pójdzie jak po równi pochyłej. Góra rok i Baćki nie będzie.