Ponad 150 letników z Rosji na Kubę zostało zaraz po przybyciu skierowanych na kwarantannę, bo wykryto u części z nich koronawirusa. Potem część zwolniono, bo powtórny test okazał się w ich przypadku negatywny.
Izolowani Rosjanie przylecieli na Kubę trzema rejsami między 30 czerwca a 2 lipca. Testy zrobione na lotnisku wykryły koronawirusa u w sumie 133 pasażerów i członków załogi pierwszego rejsu. Powtórny test potwierdził obecność koronawirusa u 33 osób, i oni zostali izolowani.
W kolejnych dniach w pokojach hotelowych izolowano jeszcze 130 Rosjan. Jak poinformował konsul generalny Rosji na Kubie, Nanu Mgeładze, po powtórnym teście na izolacji pozostawiono 89 Rosjan. Ci, którzy zostali zwolnienie, i tak muszą jeszcze pozostać w hotelach, do wyjaśnienia sytuacji.
Ponadto, z wcześniejszych wycieczek jeszcze 14 Rosjan pozostaje w izolacji, przy czym jeden został hospitalizowany.
Zamknięci w izolacji turyści opublikowali wideo na portalu społecznościowym, na którym twierdzą, że wszyscy, którzy przylecieli, mieli negatywne testy PCR na koronawirusa, a połowa miała świadectwa szczepień, mimo to zrobiono im testy. Twierdzą też, że czują się świetnie i nie mają żadnych symptomów choroby.
Oprac. MaH, tvrain.ru
fot. Insagram.com/katerina_tyuleneva_76
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!