Siły obrony powietrznej Rosji i Białorusi już latem rozpoczną wspólny dyżur bojowy – poinformował dowódca sił powietrznych i wojsk obrony przeciwlotniczej tego kraju generał Igor Gołub, cytowany przez rosyjską agencję „Interfax”.
Przypomniał, że pod koniec 2020 roku ministrowie obrony Białorusi i Rosji zatwierdzili plan działań w ramach wspólnego regionalnego systemu obrony przeciwlotniczej.
„W ramach praktycznej realizacji zadania, tego lata na jednym z naszych lotnisk na Białorusi rozpoczną się wspólne zadanie bojowe Sił Powietrznych i Sił Obrony Powietrznej Republiki Białorusi oraz Powietrzno-Kosmicznych Sił Federacji Rosyjskiej” – powiedział.
Ponadto Golub zaznaczył, że białoruskie wojsko jest stale zaangażowane we wspólne szkolenia w zakresie obrony powietrznej.
W 2021 roku planowane są ćwiczeniach operacyjno-taktyczne z udziałem rodzajów wojsk Sił Powietrznych Białorusi i Sił Obrony Powietrznej na poligonie Aszuluk w obwodzie astrachańskim oraz we wspólnych ćwiczeniach „Braterstwo bojowe – 2021”.
oprac. ba za interfax.by
1 komentarz
kapitalista
15 kwietnia 2021 o 16:10Hehe dyktator sprzedał własny kraj, teraz to wszyscy mogą mu skoczyć. W momencie sytuacji podbramkowej ucieknie jak janukowycz pod sukienkę putina, być może wywożąc krajowe rezerwy walutowe i kruszców. W swoim kraju i tak już jest spalony. Pytanie tylko co ze szwadronami terroru na społeczeństwie, bo za kilka dziesiąt lat sytuacja ulegnie zmianie a zwyrodnialcy ciągle będą żyć. Jak oni będą mogli spojrzeć sąsiadom w twarz ? W sumie u cepów to normalne tam od pokoleń jeden drugiego kopał w plecy..