„Przeciwko Ukrainie są prowadzone operacje naziemne i powietrzne” – oświadczył w środę ukraiński admirał Ihor Kabanenko. Według niego, Rosja może rozpocząć inwazję po referendum na Krymie, które ma się odbyć w najbliższą niedzielę.
Rosja gromadzi na granicy z Ukrainą ogromne siły wojskowe – podały ukraińskie media. Publikują zdjęcia przedstawiające rosyjskie pojazdy i żołnierzy w miastach leżących niedaleko ukraińskiej granicy.
200 tysięcy rosyjskich żołnierzy podąża w kierunku granicy z Ukrainą. Oddziały czołgów już stoją przy wschodniej granicy Ukrainy – informuje Euromaidan PR na Twitterze.
Z kolei Espreso TV zamieściła na swojej stronie internetowej nagrania internautów przedstawiające rosyjskie pojazdy wojskowe transportowane m.in. trasą Rostów-Taganrog.
W środę sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Andrij Parubij informował, że wzdłuż granicy z Rosją rozmieszczono 80 tys. żołnierzy i 270 czołgów.
Dzień wcześniej minister obrony Ihor Teniuch informował parlament, że w manewrach przy ukraińskiej granicy uczestniczy około 220 tys. rosyjskich żołnierzy, 1800 czołgów i ponad 400 helikopterów.
Zgodnie z wczorajszą (12 marca) zapowiedzią przewodniczącego parlamentu Ołeksandr Turczynow, który pełni obowiązki prezydenta,, Rada Najwyższa powołała dzisiaj Gwardię Narodową Ukrainy.
Kresy24.pl/Euromajdan, Espreso TV, NR2.ru, PAP
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!