Ponieważ huczne zapowiedzi rosyjskiej propagandy zastąpienia zachodnich artykułów spożywczych rodzimą produkcją ostatnio jakby przygasły z powodu braku sukcesów na tej niwie, Kreml postanowił rzucić Zachodowi nowe wyzwanie – pozbędzie się z Rosji Airbusów i Boeingów.
„To hańba, że 80 proc. rosyjskiego rynku przewozów lotniczych zajmują zagraniczne samoloty” – oburza się wicepremier Dmitrij Rogozin i zapowiada zastąpienie ich rosyjskimi IŁ-ami. Jest jednak pewien „drobny” mankament: brak silników, których produkcja pozostała na Ukrainie.
„Musimy sami nauczyć się robić silniki, a potem wyprzemy Airbusa i Boeinga” – apelował Rogozin do zebranych przedstawicieli rosyjskiej branży maszynowej. „Zachodnie samoloty wcale nie są lepsze od naszych” – przekonywał.
Na razie jednak, jak przyznaje rosyjski wicepremier, „cała kompetencja w zakresie silników pozostała na Ukrainie”. „Ale musimy sami się tego nauczyć, a wtedy podniesiemy w powietrze nasze najlepsze na świecie samoloty dzięki solidnym i tanim silnikom” – roztacza podniebną wizję Rogozin, cytowany przez rosyjskie agencje.
W tym celu w 2019 r. w Rosji ma być wznowiona produkcja samolotów Ił-114, na które dotychczas brakowało pieniędzy. Skąd rosyjskie władze zamierzają je wziąć w czasach kryzysu finansowego Rogozin jednak nie wyjaśnił.
Wcześniej rosyjski wicepremier zapowiadał także rozpoczęcie wspólnie z Chinami produkcji szerokokadłubowego samolotu dalekiego zasięgu „nowej generacji”. Potem jednak przyznał, że „jest to kwestia nawet nie na jutro, ale na pojutrze”.
„Moglibyśmy też wznowić produkcję samolotów IŁ-96-400” – mówi Rogozin. Problem w tym, że już w 2009 r. rosyjski minister przemysłu i handlu Wiktor Christienko anulował ich produkcję, gdyż wyniki tych maszyn okazały się znacznie gorsze od tychże Airbusów i Boeingów, których obecność na rosyjskim niebie tak drażni Kreml.
Najwyraźniej Rogozin przeprowadził jakieś własne badania, gdyż nieoczekiwanie okazuje się, że samoloty IŁ-96 będą – według niego – zabierały więcej pasażerów, spalały mniej paliwa i dzięki temu bilety lotnicze staną się tańsze.
Czyli – jak to w Rosji: silników nie ma i nie wiadomo jak je zrobić, samolotów w zasadzie też, ani pieniędzy na ich produkcję, ale społeczeństwo znowu ma się na pewien czas z czego cieszyć i być dumne, że „wyrzuci Boeinga i Airbusa”. Świat bez marzeń, a szczególnie „ruski świat”, byłby przecież taki ponury…
Kresy24.pl
15 komentarzy
tomaszk-poz
19 kwietnia 2016 o 21:12Faktycznie, Rosja to stan umysłu.
Michał Kalinowski
20 kwietnia 2016 o 10:41Wybacz Tomaszu ale odwołam się do historii. Nie należy histeryzować, że nie ma silników. Ruskie potrafią tworzyć cuda. Podczas II wojny św. USA produkowały sławny samolot transportowy C-47 Dakota i w ramach sojuszu udostępniły jego dokumentację Rosjanom. Celem było umożliwienie na tej bazie produkcji samolotów transportowych w ZSRR. Wielcy rosyjscy konstruktorzy nie byli zbyt zadowoleni z tego i do licencyjnego Li-2 oczywiście wprowadzili poprawki. Wskutek poprawek ciężar samolotu dość sporo wzrósł, co poskutkowało osłabieniem osiągów: prędkości i pułapu, wzrostem zużycia paliwa i tak na prawdę krótszą żywotnością konstrukcji wskutek użycia gorszych materiałów.
Tyle może powiedzieć historia o braku pokory.
hahaha
20 kwietnia 2016 o 14:24Tu barakuje na prawde slow!
Cywilizacja turanska nie ma nauki!
Moskwa pojawiawia sie pierwszy raz w historii kiedy to IWAN Kalita urzadza RAZEM Z MONGOLAMI- nie przeciw- rzez i grabiez rep. Tweru i otrzymuje poprzez to mozliwosc pobierania jarlykow dla chanow- do tej pory jarlyki byly zbierane przez mongolskich namiestnikow chanow.W praktyce oznacza to grabiez,stale najazdy,rzezie, ksiestw slowianskich i ugrofinskich.Kazde ksiestwo,ktore cos wygospodarwalo , zostaje zniszczone i doszczetnie ograbione.Moskwa to slugi,kapo,ordyncy Zlotej ordy. Po upadku Zlotej ordy, moskwa nadal postepuje tak samo – utrzymuje i rosnie w sile poprzez grabiez i ludobojstwa.Podboje zaczyna od prymitywnych ludow ugrofinskich na syberii -plemion lowiecko-zbierackich- takie wlasnie zamieszkiwaly rowniez ksiestwo moskiewskie(nie zadni slowianie)-ktore zostaja wyrwane z epoki kamieia lupanego i podporzadkowane nowmu tworowi panstwowemu -caratowi.W owym czasie kazda wladza uzywa religii w celu ujednolicenia panstwa – w rosji poczatkowo byl to judaizm- dopiero walki, mordy popelniane na rodzinach wladcow doprowadzily do przyjecia prawoslawia. I temu oczywiscie towarzyszy idea laczenia wszystkich prawoslawnych w jedno panstwo-jak u chana.Jednak moskwa nie moze uwierzytelnic swej roli przywodczej – chrzest Rusi zostal przyjety w Kijowie,- stad te niezliczone podboje terenow zwanych dzisiaj Ukraina- az do teraz.Wszystkie zabytki pisane pochodza z Kijowa albo z Nowogrodu.Moskwa to byly plemiona ugrofinskie z epoki kamienia.Wiec moskwa podbija te tereny i ZAWLASZCZA SOBIE ICH HISToRIE!
Tak wyglada cala „nauka rosyjska”Kradziez!
Prusaczka Katarzyna(napisala rowniez zfalszowana wersje hisrorii, ktora w priwislanskim kraju obowiazuje do dzis!) po rozbiorach Polski zagrabia cala biblioteke w Warszawie i zaklada PIERWSZA BIBLIOTEKE ROSYJSKA W PETERSBURGU – Z ZAGRABIONEGO.Do dzisiaj nic z tych zbiorow nie oddano.Kilkadziesiat lat po rozbiorach pojawiaja sie pierwsi „wielcy pisarze rosyjscy”, naukowcy itd.- wiekszosc z nich bochodzi z terenow zagrabionych- nie ma sie co dziwic, ze kacapia wspolczesnie wywiozla z Ukrainy caly sierociniec- tu chodzi o geny Slowian!
W cywilizacji turanskiej jedyna dziedzina nauki, oprocz propagandy,o ktora sie dba, sa technologie militarne- w czasie IIwojny sprzet kacapia otrzymywala od amerykanow.Po wojnie dla kacapii pracowali niemieccy inzynierowie-kilkadziesiat lat(dlatego samolot przejety od amerykanow mogl byc udoskonalony)I oczywiscie slowianscy naukowcy z Ostbloku- Polecam wywiady z dr Ferdynandem Barbasiewiczem- autorem niezliczonych patentow – WSZYSTKIE ZOSTALY ZAGRABIONE PRZEZ KACAPIE:Podobnie opowiada prof. Dakowski .W filmie „Akwarium „mowi sie o tym, ze kazdy kacapski agent ma obowiazek ukradzenia okreslonej liczby zachodnich patentow.Nie zrobil tego-wylatywal.W czasie rzadow komorowskiego kacapia miala bezposredni wglad w prace naukowo-badawcze wojskowej akademii tech.Tak wyglada „oszalamiajacy rozwoj kacapskiej nauki”.Dakowski opowiada, ze w „naukowym osrodku” w ktorym pracowali naukowcy z europejskiego ostbloku, w scianie wmurowane bylo widoczne przykucniete cialo zolnierza( zapewne straznika albo budujacego ) i zadnemu z wiecznie napranych kacapskich „naokofcuw”, ktorzy odgrywali tam role nadzorcow, to nie przeszkadzalo.
Kocur
19 kwietnia 2016 o 22:27Jest jeszcze tańsze rozwiązanie, zamalować nazwy Boeing i Airbus i wymalować IŁ jakiś tam. I tak się nikt nie zorientuje, a cel będzie osiągnięty całkowicie. Środki nie są ważne, ważny jest efekt końcowy. Co, może nie mam racji !?
Łzy Matki
19 kwietnia 2016 o 23:59Za to ukraina będzie latać na samych silnikach – nie wiadomo które państwo jest głupsze?
observer48
20 kwietnia 2016 o 02:21Pamiętam, jak dorośli nas „wypuszczali” w latach 1950. (do 1954 r.), aby pytać kacapskich sołdatów jeżdżących po Polsce amerykańskimi Studebakerami, co znaczą napisy na tych samochodach „Made in U.S.A.. Odpowiedź była zawsze i nieodmiennie ta sama: „ubit’ sukinsyna Adolfa”. Politrucy dobrze wytrenowali kacapskie małpki. http://4.bp.blogspot.com/-Olr59ZnMw4A/UyhPxif7ztI/AAAAAAAAA4s/HAyKarYQPIY/s1600/Putin:Mandrill.jpg
cherrish
20 kwietnia 2016 o 08:36Patrząc z drugiej strony to Ukraina została z silnikami, które może sobie w d.. wsadzić, bo nikt innych ich nie potrzebuje.
observer48
20 kwietnia 2016 o 11:09Ukraina ma infrastrukturę, zaplecze badawcze i wyszkolony personel, więc zawsze może się przestawić na nowocześniejsze technologie własne, lub licencyjne.
cherrish
20 kwietnia 2016 o 13:28A Rosja oczywiście nie może tego zrobić.
lew
22 kwietnia 2016 o 16:29„Ukraina ma infrastrukturę”, chłopie szybko do Tworek , jeśli mieszkasz w Polsce
observer48
20 kwietnia 2016 o 19:14@cherrish
RoSSja musi budować od podstaw, a ukrainie wystarczy „przezbroić” istniejace linie produkcyjne. Ponad 70% sowieckiego przemysłu lotniczego, rakietowego i innego zbrojeniowego było na Ukrainie. Odessa była głównym ośrodkiem badań nuklerarnych i zostały tam wszystkie urzadzenia i zakłady do produkcji głowic nuklearnych. Możnaby tak wymieniać bez końca. RoSSja walczy o Ukrainę nie bez powodu, ale tę wojnę już przegrała. https://www.facebook.com/IamEasternEuropean/videos/1011712665531060/
Rosek
20 kwietnia 2016 o 10:36No i o to chodziło 🙂 Interesuje się lotnictwem od 8 lat (dokładniej to ich oglądaniem na niebie) i rosyjskie maszyny zawsze wszystkich zaskakiwały. Były nietypowe, coś przepięknego, czy to Ił-62, czy to Ił-76, wprost trzeba powiedzieć, że są przecudne (często nieprzyjazne), ale spotterzy często narzekają na brak ich nad Polską, gdy leci Ił-76 lub rządowy Ił-96 to wszystkie teleskopy i aparaty są na niego skierowane (w dość przyjaznym znaczeniu). Choć prawie wszystkich poza 76 już nie produkują :/
ltp
20 kwietnia 2016 o 21:17Ił 62 , nieudolna kopia angielskiego samolyu
Maciej
20 kwietnia 2016 o 11:15Po katastrofie IŁ-a za komuny w Polsce było popularne powiedzenie: „Ruskie IŁ-y gorsze od kiły”.
ltp
20 kwietnia 2016 o 21:20Niech najpierw przsadzą opaskę bolszewickie dupska z mercedesów do źiguli, a labo GAZ-a