Sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow uważa, że przystąpienie Ukrainy do NATO będzie dla Rosji „najgorszym scenariuszem”. Powiedział o tym podczas wywiadu dla francuskich dziennikarzy, którzy przygotowują film „Władimir Putin: mistrz gry” dla kanału telewizyjnego France 5.
„Przystąpienie Ukrainy do NATO byłoby najgorszym scenariuszem… To scenariusz, który wykracza poza czerwone linie interesów narodowych Rosji. To scenariusz, który mógłby zmusić Rosję do podjęcia aktywnych działań w celu zapewnienia własnego bezpieczeństwa” – powiedział.
„Chcemy być wysłuchani: nikomu nie zagrażamy, nie jesteśmy źródłem zagrożenia, jesteśmy bardzo dużym i bardzo silnym krajem, który szuka partnerów” – dodał.
W tym samym czasie Pieskow przypomniał ostatnią akumulację wojsk rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą. Według niego było to związane z „masowymi ćwiczeniami NATO odbywającymi się na granicy z Rosją”.
Jakiś czas temu Pieskow zagroził już Ukrainie środkami zaradczymi w odpowiedzi na przystąpienie do NATO.
„Jest to dla nas potencjalnie bardzo niebezpieczne, ponieważ NATO będzie w ten sposób nadal doprowadzać swoją infrastrukturę wojskową do naszych granic. Jest to kwestia, która pociągnie za sobą konieczność podjęcia pewnych środków zaradczych w celu zrównoważenia sytuacji i zapewnienia bezpieczeństwa naszych granic 100 %.” – powiedział.
Opr. TB, https://tass.ru/
fot. www.kremlin.ru
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!