Rankiem 1 stycznia Rosja wprowadziła na Morze Czarne okręty rakietowe.
Rosja wyprowadziła na Morze Czarne pięć okrętów, w tym trzy nosiciele rakiet manewrujących „Kalibr”, których łączna salwa wynosi do 24 rakiet.
Poinformowała o tym agencja RBC-Ukraina, powołując się na ukraińską marynarkę wojenną i siły obronne południowej Ukrainy.
Ponadto, według wojskowych, na Morzu Azowskim znajduje się 1 okręt wroga.
A na Morzu Śródziemnym znajdują się 3 okręty wroga, w tym 2 nosiciele pocisków manewrujących typu „Kalibr”, łączna salwa do 16 pocisków,
– dodano w marynarce wojennej.
Siły Morskie Sił Zbrojnych Ukrainy podają także, że Federacja Rosyjska zwiększyła zgrupowanie okrętów
Według stanu na godzinę 12:00, 10 okrętów wrogiej floty – odpowiednio 9 i 1 – pełni służbę bojową na Morzu Czarnym i Morzu Azowskim.
Trzy lotniskowce rakietowe wyposażone w 24 rakiety typu „Kalibr” podnoszą poziom zagrożenia rakietowego do „bardzo wysokiego” – poinformowały Siły Obronne południowej Ukrainy.
Ukraińska Marynarka podała 2 stycznia, że w ciągu dnia, w interesie Federacji Rosyjskiej, przejścia przez Cieśninę Kerczeńską dokonały:
Na Morze Azowskie – 38 statków, z czego 7 płynęło z Cieśniny Bosfor;
do Morza Czarnego – 19 statków, 5 z nich kontynuowało podróż w kierunku Cieśniny Bosfor.
Rosja w dalszym ciągu narusza Międzynarodową konwencję o bezpieczeństwie życia na morzu z 1974 r. (SOLAS), wyłączając systemy automatycznej identyfikacji (AIS).
ba za rbc.ua/t.me/ukrainian_navy
9 komentarzy
maksymilian
2 stycznia 2024 o 13:11„Trzy nawodne lotniskowce…” Czy są podwodne lotnoskowce???
Norbert
2 stycznia 2024 o 18:57Ukraińcy zrobią co mogą by zmienić status tych okrętów na podwodny.
Ale odbiegając od żartów to ktoś nie czyta własnych wypocin. Nie ma czegoś takiego jak lotniskowiec rakietowy. Krążowniki tak ale nie lotniskowce.
Pafnucy
4 stycznia 2024 o 07:04To jest nieudolne tłumaczenie z angielskiego „missile carriers”.
Kocur
2 stycznia 2024 o 13:31Jeśli nie nastąpi potężne wsparcie w broń, Ukraina przepadnie, a rakiety nad Polską staną się codziennością. Jeśli Europa nie zdaje sobie z tego, co może się stać potem jak putin zwycięży. Wszyscy ostrzegają, ale nikt nie podejmuje konkretnych działań. Na myślenie „potem” będzie już za późno i obudzimy się z ręką w nocniku putina.
Antoni Wrega
2 stycznia 2024 o 19:28Na Morzu Czarnym nie ma miejsce na lotniskowce, najwyżej helikopterowce. Rosja ma jeden kopcący lotniskowiec, ciągle pod obserwacją okrętu podwodnego NATO, ale wypływa on najwyżej z baz na północy Rosji – na Morze Śródziemne nigdy na Czarne.
Majkel
2 stycznia 2024 o 21:39Cieśnina Bosfor jest zamknięta dla statków wojskowych obu stron konfliktu (Ukraińskiej i Rosyjskiej)
Tolek
3 stycznia 2024 o 02:06Kocham Ukraińców to wredny naród.
Miki
3 stycznia 2024 o 09:22Wredny to jesteś ty ,ruska onuco.
Miki
3 stycznia 2024 o 09:25Nie będziecie publikować treści obraźliwych? to dlaczego wpis Tolka jeszcze nie zginął?