I znalazły go w ogromnej ilości – ponad 500 mld m3. Teraz już wiemy dlaczego chińskie władze bez większego entuzjazmu podchodziły do kontraktu gazowego z Rosją i bez problemu narzuciły jej własne warunki. Chiny mają po prostu tyle gazu, że wkrótce same będą mogły go eksportować.
Oficjalny raport chińskiego Ministerstwa Zasobów Naturalnych i Państwowej Służby Geologicznej rzuca rosyjski Gazprom na kolana. Czytamy w nim, że dzięki zainwestowaniu 3,7 mld USD w poszukiwania gazu łupkowego znaleziono w 2014 r. złoża w ilości co najmniej 500 mld m3, z czego 106 mld m3 należy do chińskiego koncernu Sinopec.
Chińskie złoża gazu łupkowego zajmują łączny obszar 170 tys. km kw. i znajdują się w 54 dużych pokładach. Tylko w 2014 r. Chiny dokonały już 780 odwiertów, z których niebawem rozpoczną wydobycie na skalę przemysłową – czytamy w raporcie opublikowanym przez Natural Gas Asia.
W tej sytuacji wspólne z Rosją projekty „Siła Syberii” i „Ałtaj” schodzą dla Pekinu na drugi, a może i na trzeci plan. Obecne chińskie wydobycie gazu z łupków wynosi 1,5 mld m3 rocznie. Chiny inwestują właśnie kolejne 109 mln USD, co pozwoli jeszcze do końca tego roku zwiększyć wydobycie do 6,5 mld m3 rocznie. Na rok 2020 zaplanowano wydobycie 30 mld m3 rocznie.
Dla rosyjskiego przemysłu wydobywczego może to się okazać ostatnim gwoździem do trumny po tym jak Stany Zjednoczone w wyniku błyskawicznej „rewolucji łupkowej” z importera gazu stały się jego eksporterem.
Szef Gazpromu Aleksej Miller poinformował właśnie prezydenta Władimira Putina, że obecnie poziom wydobycia gazu w Rosji znacznie przekracza możliwości jego sprzedaży. Inni wydobywają po prostu taniej, a Rosja bez kolejnych wielkich inwestycji w branżę gazową i zakupu zachodnich technologii nie jest w stanie obniżyć kosztów produkcji. Inwestycji i technologii zaś nie będzie w wyniku zachodnich sankcji.
Koniec potęgi energetycznej Rosji widać także na przykładzie szybkiego spadku rynkowej wartości koncernu Gazprom. Od 2009 roku zmniejszyła się ona 6-krotnie.
Kresy24.pl
6 komentarzy
maciek
7 lipca 2015 o 16:02No i brawo. Skończy się monopol tego szantażysty na eksport gazu. Jak tak dalej pójdzie to nie za 10 lat a za rok będziemy obserwować 89 bis.
miki
7 lipca 2015 o 16:11No cóż następna dobra wiadomość.Ja jeszcze dopowiem bo być może nie każdy wie że odwiertów nie można tak po prostu zamknąć na pewien czas jak nie ma na dany moment zapotrzebowania, nie ma takich technologii więc jak nie ma kupca to gaz idzie na zmarnowanie………
tomek
7 lipca 2015 o 18:37Wyrolowali Fiutina nieźle, hahaha, jeszcze kazali mu płacić.
SPEKULANT
8 lipca 2015 o 08:17HAHHAHA…CAŁA POLSKA SIĘ CIESZY.RUSKIE MUSZĄ SZYBKO WRÓCIĆ TAM GDZIE ICH MIEJSCE-CZYLI NA ŚMIETNIK HISTORII.
tagore
22 lipca 2015 o 17:03To tło ,a nas interesuje istniejący kontrakt na dostawy gazu do Polski.
Ten problem Rosji przełoży się na jej zaciekła walkę o wysoką cenę
na gaz z polskiego kontraktu.
pinokio
26 maja 2016 o 01:10jak to bylo z tym powiedzeniem 2x zyska a 4x straci