Zdjęcia satelitarne rosyjskich cmentarzy pokazują, jak „ogromną cenę” faktycznie płaci armia rosyjska w wyniku agresji na Ukrainę. Na przykład w jednym obszarze liczba grobów wzrosła czterokrotnie w ciągu dwóch lat – pisze The Telegraph, cytując wypowiedzi ekspertów i zdjęcia firmy Maxar Technologies.
Wyraźnie widać, że od rozpoczęcia inwazji w lutym 2022 r. znacznie powiększyły się cmentarze związane z elitarnymi jednostkami, takimi jak Dywizja Powietrznodesantowa Gwardii, Dywizja Zmotoryzowana Gwardii i Grupa Wagnera.
„Na przykład zdjęcia tylko jednej części cmentarza tulskiego pokazują, że między październikiem 2021 r. a kwietniem 2023 r. liczba grobów wzrosła w przybliżeniu czterokrotnie. W tym czasie na pobliskim cmentarzu Bogorodskim wydzielono zupełnie nowy kwartał, który najwyraźniej wzrósł trzykrotnie. Obydwa znajdują się w pobliżu Riazania w zachodniej Rosji, gdzie stacjonują jednostki 106 Dywizji Powietrznodesantowej Gwardii. Żołnierze tej dywizji wzięli udział w pierwszych bitwach wojny na Ukrainie, a następnie uczestniczyli w operacjach w rejonie Bachmutu wraz z żołnierzy „Wagnera” – czytamy w publikacji.
Zachodni wywiad szacuje, że w walkach o Bachmut mogło zginąć nawet 20 tys. żołnierzy rosyjskich.
Były oficer wywiadu armii brytyjskiej i planista NATO, pułkownik Philip Ingram, nazwał zdjęcia „porażającymi”. Pokazują one „ogromną cenę, jaką płacą rosyjscy poborowi” – powiedział:
„Nie dziwi mnie wyraźny wzrost liczby cmentarzy w pobliżu baz, gdyż Rosja traci obecnie ponad 900 żołnierzy dziennie przy minimalnych zdobyczach terytorialnych, o czym świadczą rosyjskie straty w bitwie pod Awdijiwką, w której zginęło ponad 16 tys. jej żołnierzy” – dodał.
Według niego rzeczywistość dla Rosjan jest taka, że zwiększenie wielkości tych cmentarzy nie odzwierciedla w pełni prawdziwej liczby poległych w wojnie.
„Wiele ciał pozostało tam, gdzie upadło na polu bitwy. Odzyskiwanie i repatriacja poległych Rosjan nie jest priorytetem, ponieważ ujawniłoby to prawdziwą skalę ofiar… W tym roku łączna liczba ofiar po obu stronach prawdopodobnie sięgnie miliona. Przewiduję, że cmentarze albo znów się powiększą, albo trzeba będzie zbudować nowe” – wyjaśnił.
W publikacji dodano, że szacunki dotyczące liczby rosyjskich żołnierzy poległych w walkach na Ukrainie są bardzo zróżnicowane.
Przypomnijmy, że całkowite straty bojowe Rosji na Ukrainie od początku inwazji na dużą skalę przekroczyły 424 tys. żołnierzy.
Ponadto Rosja straciła na Ukrainie co najmniej 6731 czołgów, 12850 bojowych wozów opancerzonych, 10466 systemów artyleryjskich, 1015 wyrzutni rakiet średniego zasięgu, 709 systemów obrony powietrznej, 347 samolotów i 325 śmigłowców.
Opr. TB, www.telegraph.co.uk
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!