Liczba imigrantów w Rosji jest taka sama jak w Niemczech – podaje agencja TASS, powołując się na dane Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji IOM.
Na pierwszym miejscu pod względem liczby imigrantów są Stany Zjednoczone – 46,6 mln osób, na drugim – Niemcy – 12 mln, Rosja – niemal z takim samym wynikiem 11,9 mln imigrantów znalazła się na miejscu trzecim.
W pierwszej połowie 2015 r. liczba wniosków o status uchodźcy w Rosji zwiększyła się do ok. 100 tys. W Niemczech w tym samym czasie takich wniosków złożono 169 tys., a w całym 2015 roku – 442 tys. Według danych IOM, łączna liczba imigrantów na całym świecie była w ubiegłym roku najwyższa od zakończenia II wojny światowej – 244 mln osób.
Tymczasem premier Dmitrij Miedwiediew, odpowiadając we wtorek w Dumie na pytanie dotyczące imigrantów oświadczył, że „w Rosji zawsze były liberalne przepisy imigracyjne, ale po tym co stało się w Europie musimy zacząć działać ostrzej”.
„Szczerze powiedziawszy, szkoda mi Europy. Kiedy spotykam się ze swoimi europejskimi kolegami, to oni spuszczają wzrok. W sprawie imigrantów władze Unii Europejskiej zachowały się nieodpowiedzialnie nie tylko w stosunku do własnych obywateli, ale w stosunku do losów całej Europy. A przecież Rosja to kraj europejski” – zapewnił Miedwiediew.
Przypomnijmy, że wcześniej szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow określił jako „kompletnie bezwstydną” wypowiedź Sekretarza Generalnego NATO Jensa Stoltenberga, który obwinił Rosję o podsycenie fali imigrantów do Europy.
„Wcześniej przez 5 lat wszyscy bombardowali i szarpali Syrię i nikt nie zwracał uwagi na rosnącą liczbę uchodźców napływających do Europy. A teraz wszystko zrzucają na nas” – oburza się Ławrow.
Kresy24.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!