Ostateczny werdykt w sprawie sióstr Krestiny i Andżeliny Chaczaturian wyda specjalna ława przysięgłych. To najwyższa instancja sądowa w Rosji orzekająca w najgłośniejszych sprawach.
Rozprawa ma się odbyć 31 sierpnia.
Sąd w Moskwie jednocześnie odrzucił wniosek obrony, by odesłać sprawę do śledczych do ponownego rozpatrzenia, i wydłużył okres zastosowania środków zapobiegawczych wobec dwóch sióstr o następne 6 miesięcy. Obejmują one zakaz korzystania z internetu, kontaktowania się między siostrami oraz podejrzanych z innymi osobami w śledztwie, oraz wypowiadania się dla mediów. Sąd poparł też wniosek oskarżenia, by zakazać podejrzanym udziału w wydarzeniach publicznych.
Jak pisaliśmy, Krestina, Andżelina i trzecia siostra, Maria Chaczatirian, w momencie popełnienia zbrodni w wieku opodiwdnio 19,18 i 17 lat, zabiły swojego ojca Michaiła Chaczaturiana we własnym domu na przedmieściach Moskwy. Z akt śledztwa wynika, że były regularnie seksualnie molestowane i ojciec stosował wobec nich też przemoc fizyczną.
W grudniu skierowano do sądu akt oskarżenia przeciwko siostrom, w którym napisano, że działały z premedytacją, ale podyktowaną osobistą wrogością wobec ojca z powodu jego napaści seksualnych i fizycznych. Niedługo potem zastępca prokuratora generalnego Rosji Wiktor Grin złożył wniosek o zakwalifikowanie oskarżenia jako działanie w samoobronie.
Zwrot w sprawie sióstr Chaczaturian, które zabiły ojca-tyrana
Na początku lipca jednak Grin zmienił zdanie i poparł pierwotne zarzuty morderstwa
Najmłodsza z sióstr będzie sądzona oddzielnie. Biegli orzekli, że nie była w pełni władz psychicznych w momencie popełnienia zbrodni i skierowano ją na leczenie psychiatryczne.
Oprac. MaH, rferl.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!