Rosja pośpiesznie buduje bazy wojskowe pod białoruską granicą

Zwiększona aktywność Rosjan przy budowie i wyposażeniu nowej infrastruktury wojskowej zaobserwowana została w obwodach bezpośrednio przylegających do Białorusi i Ukrainy, w kilku rejonach jednocześnie – informuje międzynarodowa grupa InformNapalm, monitorująca rozwój wydarzeń na Ukrainie.

Pierwsza baza lotnicza znajduje się w miasteczku Klince (obwód briański, Rosja) oddalonym około 45 km od granicy z obwodem czernihowskim (Ukraina) i mniej więcej tyle samo od granicy FR z Białorusią, w obszarze o wysokim poziomie promieniowania na skutek awarii w Czarnobylu.

Jak pisze lokalna gazeta „Wasza sprawa” z 14 kwietnia 2016 roku w artykule pt: „Decyzja została podjęta”, 25 marca odbyło się wysłuchanie publiczne w sprawie zatwierdzenia planów budowy obiektów wojskowych w mieście. Wiadomo, że jeden z nich będzie zlokalizowany przy ulicy Parkowej, w dzielnicy „Trud”, a drugi w Zajmiszczu, przy ulicy Kalinina, obok nowego osiedla mieszkaniowego.

Decyzja o budowie zapadła podczas wizyty przedstawicieli rosyjskiego Ministerstwa Obrony, w lutym 2016 r. Delegacja przybyła w celu osiągnięcia porozumienia w sprawie otwarcia na terytorium drugiego co do wielkości miasta w obwodzie briańskim – dwóch obiektów wojskowych.

Niemal natychmiast na lokalnych forach zaczęto spekulować o możliwej odbudowie opuszczonych obiektów – przekazanych w 2012 roku administracji Klincom trzech osiedli wojskowych należących niegdyś do jednostki wojskowej nr 10876.

Poinformowano, że 1 kwietnia rozpoczęło się przygotowanie terenu pod budowę koszar, mieszkań służbowych, a także innej infrastruktury. We wrześniu 2016 roku mają przybyć żołnierze. Po ukazaniu się tej informacji, żołnierze 28 Brygady Piechoty z Jekaterynburga (z jednostki wojskowej Nr  61423, miejsce stałej dyslokacji Jekaterynburg, Centralny Okręg Wojskowy) pytają na lokalnych forach internetowych o stan opuszczonej jednostki wojskowej, wyraźnie wykazują zainteresowanie perspektywą wynajmu mieszkań w Klincach.

Z komentarzy pod postami wynika jasno, że pierwsze eszelony z Jekaterynburga powinny się pojawić w połowie maja 2016 r. Prawdopodobnie 28. Brygada spędzi lato w warunkach polowych – w namiotach, dopóki nie powstanie obóz typu modułowego APŁ-500, używany już przez rosyjskie Ministerstwo Obrony do szybkiego montażu.

Obozy typu modułowego są już na lotnisku Wałujki w obwodzie biełgogradskim FR, gdzie obecnie stacjonuje 23 Brygada Strzelców Zmotoryzowanych z Samary.

Podobnie jak w Wałujkach, przyszłe jednostki wojskowe w Klincach będą zlokalizowane w pobliżu dworca kolejowego i blisko granicy z Ukrainą. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że pododdział w obwodzie briańskim będzie częścią  Zachodniego Okręgu Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Widzimy zatem, że Rosja w pośpiechu organizuje linię ofensywną wzdłuż granicy z Ukrainą, przerzucając jednostki będące w gotowości bojowej z głębi kraju i stopniowo kwateruje żołnierzy nie tylko w obozach polowych sił interwencyjnych zgrupowanych pod Rostowem, ale także w innych obwodach graniczących z obwodami Czernihowskim i Charkowskim na Ukrainie.

Jak pisze Białoruski Partyzant, należy zauważyć, że 28. Brygada Strzelców z Jekaterynburga wielokrotnie pojawiała się w materiałach wolontariuszy z InformNapalm. Oficerowie i żołnierze tej jednostki mają już spore doświadczenie. Brali udział w walkach w Donbasie oraz w Syrii.

Kresy24.pl

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: