Rosyjskie dowództwo poinformowało, że na obszarze w północnej Syrii, gdzie do niedawna operowały siły amerykańskie, powstanie baza obrony przeciwlotniczej oraz helikopterów bojowych.
Amerykańskie oddziały specjalne opuściły miejscowość Al-Kamszili (administracyjne centrum kurdyjskiej autonomii w północnej Syrii) w październiku i zaraz Turcja rozpoczęła ofensywę przeciwko kurdyjskim siłom. Rosja i Turcja podpisały potem porozumienie, na mocy którego siły kurdyjskie YPG zostały wypchnięte bardziej na południe, a przy granicy Syrii i Turcji odbywają się wspólne patrole turecko-rosyjskie. Co jakiś czas są atakowane kamieniami przez kurdyjską ludność cywilną
Rosyjska baza w Al-Kamszili, której utworzenie dziś zapowiedziała Moskwa, oficjalnie nazywać się będzie biurem dowództwa lotniczego. Będą z niego startowały helikoptery, by patrolować teren przy granicy z Turcją i Irakiem.
Baza ma za zadanie także zapewnienie bezpiecznych przelotów rosyjskich helikopterów i obronę przeciwlotniczą okolicznego obszaru. Przewidziano systemy obrony przeciwlotniczej, wieże kontroli lotów, szpital polowy i centrum szkoleniowe. Na miejscu rozlokowano także zapasy paliwa i żandarmerię wojskową.
Na miejscu jest już pierwsza grupa helikopterów. Rosyjski kanał wojskowy „Zwiezda” nazwał to „historycznym momentem”.
Oprac. MaH, themoscowtimes.com
fot. dengeamerika.com, Wikimedia Commons, CC
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!