Doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podaliak zapowiedział rozpoczęcie IV rundy rozmów z Rosją.
„Negocjacje. Czwarta runda. O pokoju, zawieszeniu broni, natychmiastowym wycofaniu wszystkich wojsk i gwarancjach bezpieczeństwa. Trudna rozmowa. Chociaż Rosja zdaje sobie sprawę z absurdalności swoich agresywnych działań, pozostaje w złudzeniu, że 19 dni przemocy wobec pokojowych miast to właściwy wybór strategii” – napisał Michaił Podalak na swojej stronie na Twitterze.
Wczoraj Podoliak udzielił wywiadu gazecie Kommiersant.
Jak powiedział rosyjskim dziennikarzom doradca Zełenskiego (bierze udział w negocjajcjach pokojowych- red.), strona rosyjska patrzy na sytuację „znacznie bardziej adekwatnie” niż dotychczas. Zauważył również, że w ramach procesu negocjacyjnego powołano grupy robocze.
„Różne propozycje są teraz na stole negocjacyjnym, jest ich wiele, jest kilkanaście propozycji. W tym o ugodzie politycznej i, co najważniejsze, o ugodzie wojskowej. Mam na myśli zawieszenie broni, formułę zawieszenia broni i wycofanie wojsk” – powiedział Podalak.
Z kolei prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zauważył, że rozmowy nabrały większego znaczenia.
„Grupa Ukraińców i przedstawicieli Rosji dyskutuje, zaczęli wreszcie o czymś mówić zamiast stawiać ultimatum” – powiedział dziennikarzom Zełenski.
Rosja nie ogłosiła wciąż, że jej początkowe żądania uległy zmianie. Moskwa wciąż nalega na odmowę przystąpienia Ukrainy do NATO, uznanie Krymu za rosyjski oraz niepodległość dla tzw. „DRL” i „ŁRL”.
Jedno z żądań Moskwy dotyczące „denazyfikacji” Ukrainy, według Podaliaka, spełzło na niczym. „Przede wszystkim rosyjska delegacja opierała się na fałszywej wiedzy, że mamy do czynienia z heroizacją faszyzmu, nazizmu i tak dalej. Jak się okazało, a było to dla nich dziwne, mamy szereg europejskich ustaw, które właśnie nakazują pełnoprawne zakazy i potępienie wszelkich przejawów nazizmu i faszyzmu” – powiedział Podoliak.
Doradca Zełenskiego przypomniał, że strony zgodziły się nie komentować treści rozmów, dopóki nie uzgodnią kluczowych stanowisk. Jednocześnie Podaliak zaznaczył, że strony dyskutują o możliwych mechanizmach kompensacji strony ukraińskiej za szkody infrastrukturalne na dużą skalę. Kijów liczy na odszkodowanie od Moskwy, pisze „Kommiersant”.
W piątek 11 marca Władimir Putin zapowiedział pozytywne zmiany w rozmowach z Ukrainą. Z kolei rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow mówił o możliwym spotkaniu Putina z Zełenskim. Zdaniem Pieskowa ministrowie spraw zagranicznych i negocjatorzy obu krajów powinni zrobić swoją część przed spotkaniem prezydentów.
Pierwsza runda rozmów delegacji rosyjskiej i ukraińskiej odbyła się 28 lutego na granicy białorusko-ukraińskiej. Stronom się nie udało sie osiągnąć żadnego onsensusu, ale zgodziły się na kolejne spotkanie.
Po trzecim spotkaniu ustalono, że kolejne odbywać się będą w formie wideokonferencji.
oprac. ba za svaboda.org
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!