Od początku pełnoskalowej agresji na Ukrainę Rosja stara się przeszkadzać w dostawach zachodniej pomocy wojskowej na Ukrainę. Należy się spodziewać, że obecnie nasili te działania wraz z najnowszym programem amerykańskich dostaw uzbrojenia i amunicji. Poinformował o tym analityk grupy „Opór Informacyjny” Ołeksandr Kowałenko na antenie ogólnoukraińskiego kanału telewizyjnego.
„Wielokrotnie byliśmy świadkami, że różne struktury siłowe zatrzymywały rosyjskich szpiegów lub agentów rosyjskiego wywiadu. Planowali takie akty terrorystyczne. To znaczy rosyjski wywiad działa i robi to nieźle, chociaż nie doszło jeszcze do ani jednego takiego aktu terrorystycznego” – przypomniał.
Zauważył też, że Moskwa może próbować zatrzymać pomoc wysyłaną na Ukrainę nie tylko siłą, ale także innymi środkami.
„Rosja może aktywować inne marionetki. Doskonale pamiętamy, jak w Polsce rolnicy blokowali drogi i linie logistyczne. Zagrożenie to nie znikło, ono wciąż istnieje. A Polska jest głównym kierunkiem logistycznym dostaw wszystkiego, co niezbędne dla Ukrainy. Rosja też może aktywować siły polityczne i marionetki, które istnieją w innych krajach. Na przykład w Rumunii, przez którą również przechodzi logistyka na Ukrainę. Dlatego może pojawić się zagrożenie – aktywacja ich sieci, marionetek, które zatrzymają te ładunki” – wyjaśnił ekspert.
Przypomnijmy, agencja Reuters ostrzegła, że pomoc amerykańska wojskowa dla Ukrainę to proces pewny w tym roku. W przyszłym – Kijów może czekać niepewność.
Z kolei niemiecki analityk Julian Röpcke przypomniał, że dostawy uzbrojenia i pieniądze nie pomogą Ukrainie, jeśli Kijów nie zmobilizuje co najmniej 250 tys. żołnierzy.
Opr. TB, UNIAN
2 komentarzy
Jerzy
23 kwietnia 2024 o 06:59Określenia:”Opór informacyjny”, czy „marionetki” to raczej diagnoza możliwości intelektualnych Ołeksandra Kowałenki i roli, jaką sprawuje „na odcinku” propagandy. Dobrze wie, że nasi rolnicy nie wstrzymywali ani transportów z bronią, ani z inną pomocą Ukrainie. Ale, jak można Polsce dowalić, to czemu nie skorzystać z okazji.
iwona1
23 kwietnia 2024 o 07:39Nie strasz, nie strasz bo się ……