-Oni byli już na krawędzi spalenia. Mój dobry kolega prowadził obywatelskie śledztwo w tej sprawie, wiedziałam od pewnego czasu, że oni zaczynali czuć, że palą się. Charakterystyczną cechą rosyjskich działań jest to, że te służby potrafią wchodzić w obie strony – potrafią być anty i pro. Mają swoich ludzi we wszystkich opcjach. Moim zdaniem samo odpalenie sprawy było absurdalne, wynikające z przekonania, że to będzie się wygodnie bronić – powiedziała Agnieszka Romaszewska-Guzy, szefowa TV Białesat, w rozmowie z telewizją wPolsce.pl o Fundacji Otwarty Dialog.
Przypomnijmy, że na wniosek strony polskiej Ludmiła Kozłowska z FOD dostała niedawno zakaz wjazdu na teren Unii Europejskiej.
-Zawsze zastanawiało mnie, jak to się dzieje, że oni mogą tyle pieniędzy zebrać, a nam się to nie udawało. Mieliśmy spore sukcesy, ale było ich nieporównywalnie mniej niż w Fundacji Otwarty Dialog – mówiła Romaszewska i wskazała, że w swojej działalności przez pewien czas fundacja skupiała się na Muchtarze Abliazowie, kazachskim oligarszeą, byłym prezesem banku centralnego, oskarżonym o malwersacje, a także mołdawskim oligarsze rosyjskiego pochodzenia Wiaczesławie Platonie.
-Co może zrobić kazachski oligarcha, który skłóci się z prezydentem państwa, który rządzi dosyć autorytarnie? W gruncie rzeczy, jedyne wyjście jakie ma, to zwrócić się do Putina. Dogadać się. Niewykluczone, że takie związki są prawdopodobne. Z punktu widzenia Polski to nie miało większego znaczenia – mówiła Romaszewska.
Romaszewska przypomniałą, że jakieś dwa lata temu FOD zaangażował się w polską politykę wzywając do obalenia rządu. – Oni byli już na krawędzi spalenia. Mój dobry kolega prowadził obywatelskie śledztwo w tej sprawie, wiedziałam od pewnego czasu, że oni zaczynali czuć, że palą się. Charakterystyczną cechą rosyjskich działań jest to, że te służby potrafią wchodzić w obie strony – potrafią być anty i pro. Mają swoich ludzi we wszystkich opcjach. Moim zdaniem samo odpalenie sprawy było absurdalne, wynikające z przekonania, że to będzie się wygodnie bronić.
Cała rozmowa do obejrzenia tutaj.
Oprac. MaH, WPolityce.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!