
Fot. Janusz Kępa – Ejsmont
W dniach 9–10 sierpnia 2025 roku w malowniczej Stanicy Kresowej w Poczopku na ziemi grodzieńskiej odbył się pierwszy w historii Zjazd Rodów Grodzieńskich — wydarzenie zgromadziło rodziny wywodzące swe korzenie z Grodzieńszczyzny, Nowogródczyzny oraz innych ziem dawnej Rzeczypospolitej Obojga Narodów.
Jak podaje portal rodygrodzienskie.pl, wydarzenie zgromadziło blisko 50 uczestników, co pokazuje zainteresowanie historią i tradycją rodzin pochodzących z Kresów. Spotkanie stworzyło przestrzeń do dzielenia się wiedzą, dokumentami, historiami oraz do integracji osób związanych z kresowym dziedzictwem.
Zjazd został otwarty przez Prezesa Stowarzyszenia Rodów Grodzieńskich, Rafała Jurowskiego, który powitał wszystkich uczestników i odczytał przesłanie inaugurujące to wyjątkowe spotkanie.
Program zjazdu obejmował merytoryczne wykłady, w tym prelekcje:
dr. Łukasza Lubicz-Łapińskiego, który przybliżył historię dworów dawnego województwa białostockiego, w tym dworów powiatu wołkowyskiego i grodzieńskiego,
Grzegorza Malinowskiego, który zaprezentował metody badań genealogicznych z wykorzystaniem analizy DNA na przykładzie rodu Tołłoczków.
Integralną częścią zjazdu była otwarta sesja wystąpień uczestników, podczas której głos zabrali m.in.:
Mieczysław Korczyc ze Starogardu Gdańskiego – poeta i pasjonat genealogii – który opowiedział o poszukiwaniach swoich kresowych przodków, a także o badaniach DNA. Uczestnikom zjazdu podarował także zbiór swojej poezji pt. „Później ogród”,
Wiesław Kiewlak — Wiceprezes Związku Polaków na Białorusi (2001–2009), pierwszy Przewodniczący Związku Harcerstwa Polskiego na Białorusi (1997–2001) oraz pierwszy Prezes Towarzystwa Młodzieży Polskiej (1994–1997), przedstawił historię swojej rodziny pochodzącej z wsi Jatwieź, z której wywodził się jego prapradziadek Jan Kiewlak. Opowiedział także o dziejach rodziny swojej matki z rodu Miciuków oraz o interesującej historii właścicieli okolicznych majątków należących do Górskich i Tukałów.
Jolanta Klawe z Międzychodu i Anna Nowobilski-Vasilios z Chicago, prawnuczki Marii Tołoczko z okolicy Zapole, opowiedziały o swoich przodkach z parafii Jeziory. Pani Jolanta przedstawiła historię powstawania książki Historia Rodu Klawe, wspomniała o zesłaniu ojca, stryja i babki do łagrów na Kołymie za działalność w Armii Krajowej, a także o poszukiwaniach odległych przodków. Pani Anna mówiła o powstawaniu książki przygotowanej dla swoich krewnych nieznających języka polskiego, a także o wywózce jej mamy Krystyny Orechwa Nowobilski oraz trzech sióstr na Sybir. Obie panie zaprezentowały również ciekawą formę przedstawiania powiązań rodzinnych w postaci „rodzinnego lasu”.
Agnieszka Kraśnik-Tomiak z Poznania opowiedziała historię swoich krewnych — Bykowskich i Kraśników — z okolicy Paszyce, parafii Żołudek, którzy zostali wywiezieni do Kazachstanu w latach 50-tych. Odczytała także fragment książki Wspomnienie Lidzianina, w którym znalazło się wspomnienie o bracie dziadka, członku AK i profesorze nauk medycznych, Witoldzie Kraśniku.
Ponadto, na zjazd — oprócz wspomnianych prelegentów — przybyli potomkowie oraz przedstawiciele i przedstawicielki rodów: Ejsmontów z Ejsmontów Nadtobolskich, Ejsmontów Małych i Usnarza; Horbaczewskich z Kozłowicz; Jurowskich z Jurewicz; Łozowickich z Tołoczek; Obuchowiczów z Krywlan i Obuchowicz; Prokopowiczów ze Spuszy; Puciłowskich z Puciłek; Tołoczków z Bilmin i Wielkich Ejsymontów, a także wielu innych. Wśród uczestników znalazła się również pani Cecylia Bach-Szczawińska, rodem z królewskiego miasta Krynki — pasjonatka historii i ambasadorka jego dziejów — a także gość specjalny, który przybył do nas z Grodna.
Dzień pierwszy zakończyła integracyjna kolacja, sponsorowana zarówno przez Fundację „Zwierz Podlaski”, jak i Stowarzyszenie Rodów Grodzieńskich. W ostatnim dniu zjazdu odbyła się wycieczka do Supraskiego Skarbca, mieszczącego się w budynku Biblioteki Publicznej w Supraślu, oraz spacer po samym mieście, podczas których dr Łukasz Lubicz-Łapiński opowiadał o historii miasta i jego mieszkańców. Zjazd zakończyło zwiedzanie Sanktuarium Świętej Wody, a dodatkową atrakcją były opowieści ks. Alfreda Butwiłowskiego o historii sanktuarium. Te wyjątkowe miejsca dodatkowo umocniły więzi uczestników i pozwoliły im poczuć choć namiastkę kultury kresowych ziem.
Uczestnicy zdecydowali o kontynuacji spotkań i organizacji kolejnego zjazdu w 2026 roku, co świadczy o potrzebie pielęgnowania dziedzictwa kresowych rodów oraz budowania silnej wspólnoty potomków dawnych mieszkańców Grodzieńszczyzny.
Przy okazji przypominamy, jeśli szukasz swoich kresowych korzeni, rodziny lub znajomych z dawnych Kresów, na naszej stronie w zakładce Wyszukiwarka Kresowa możesz zamieścić swoje ogłoszenie. Czytają nas tysiące Kresowiaków – ktoś może ci pomóc!
ba za rodygrodzienskie.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!