„Reporterzy bez Granic” domagają się od Łukaszenki uwolnienia propagandzistów „wielkiej Rosji”

Międzynarodowa organizacja badająca wolność mediów w krajach całego świata, wzywa władze białoruskie do natychmiastowego uwolnienia zwolenników „ruskiego miru”, oskarżonych na Białorusi o podżeganie do waśni na tle narodowościowym.

Trzem blogerom, Dmitrijowi Alimkinowi, Jurijowi Pawłowcowia i Siergiejowi Szeptenko,  którzy współpracowali z rosyjskimi mediami – agencją informacyjną Regnum, a także portalem lenta.ru i „EADeyli” inkryminuje się celowe działania mające na celu podżeganie waśni na tle narodowościowym. Zostało wszczęte postępowanie na podstawie artykułu 130. Kodeksu Karnego RB. Władze zamierzają połączyć sprawy trzech zatrzymanych w jedną i zarzucają dziennikarzom „zamierzone działanie w grupie”, za co grozi wyrok od 5 do 12 lat więzienia.

W swoich artykułach oskarżeni nazwali Białoruś „ogłupiałym niedopaństwem”. Dowodzili, że „język białoruski jest dialektem rosyjskiego i świadczy o plebejskim pochodzeniu”.

Agencja Regnum na oskarżenia pod swoim adresem odpowiada, że są one „inspirowane”, a zatrzymanych współpracowników z Białorusi nazywa „więźniami politycznymi Łukaszenki”.

Według szefa organizacji „Reporterzy bez Granic” na Europę Wschodnią i Azję Środkową Johanna Bircka, publikacje tych autorów „były kontrowersyjne, ale to nie usprawiedliwia ich zatrzymania”.

„Zgodnie z międzynarodowymi standardami, przetrzymywanie ich w areszcie nie jest ani konieczne, ani proporcjonalne. Zwracamy się do władz białoruskich o ich uwolnienie i zapewnienie sprawiedliwego procesu, oraz zaangażowanie w proces niezależnych ekspertów, którzy ocenią kontent publikacji”- powiedział Birck.

Rosyjska agencja informacyjna Regnum poinformowała dziś, że pozywa rzeczniczkę rosyjskiego MSZ Marię Zacharową, oskarżając ją o zniesławienie.

Według agencji, podczas briefingu 27 grudnia, komentując zatrzymania na Białorusi dziennikarzy Regnum, Zacharowa oskarżyła agencję o używanie wobec Białorusi i Białorusinów określeń „niedopaństwo” i „niedonaród”. Zacharowa zaś oskarżyła Regnum o robienie sobie PR kosztem aresztowanych przez białoruskie KGB publicystów.

Kresy24.pl

Podziel się tym z innymi. Udostępnij na: