W ubiegłym roku do Wojska Polskiego dołączyła rekordowa liczba żołnierzy. Dotyczy to żołnierzy zawodowych, którzy podpisali kontrakt – 13 742 osób. To rekord od czasu zniesienia obowiązkowej służby wojskowej – poinformował portal polskiego rządu.
„To dopiero pierwszy etap, bo w 2023 roku nasza akcja „Zostań Żołnierzem RP” będzie tylko nabierać rozpędu. W rezultacie więcej ochotników zgłosiło się już do dobrowolnego poboru. Dziś i jutro ślubowanie w 8 brygadach złoży lub złożyło już 370 żołnierzy obrony terytorialnej. Dziękuję ci bardzo za to. Budujemy potęgę Wojska Polskiego. Budujemy nowe jednostki wojskowe” – powiedział 28 stycznia w Lublinie wicepremier Mariusz Błaszczak.
Szef MON, dziękując nowym żołnierzom za decyzję o wstąpieniu do Wojska Polskiego, zaznaczył, że polska armia powinna być jeszcze większa i wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt. To warunek konieczny bezpieczeństwa Polski.
Błaszczak przypomniał, że poprzednie władze zlikwidowały Lubelską Brygadę Zmechanizowaną, która odrodziła się i wchodzi w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej, dywizji strzegącej bezpieczeństwa wschodniej Polski.
Wicepremier odniósł się także do trwającego procesu modernizacji Wojska Polskiego i wyposażania jednostek wojskowych w nowoczesny sprzęt.
„Również bardzo dynamicznie wzmacniamy Wojsko Polskie poprzez wyposażenie w nowoczesny sprzęt. W grudniu ub. roku na wyposażenie Wojska Polskiego trafiły pierwsze koreańskie czołgi K-2, również armatohaubice K-9. W tym roku kolejne dostawy, w tym HIMARS-ów, świetnie sprawdzających się w rękach Ukraińców, pozwalając im odpierać rosyjską agresję. W tym roku na wyposażenie Wojska Polskiego trafią też koreańskie K239 Chunmoo, a więc rakiety, które mają podobną charakterystykę do HIMARS-ów. Ale także w tym roku trafią do Wojska Polskiego, 1 Warszawskiej Brygady Pancernej, czołgi Abrams, czyli najnowocześniejsze i najcięższe czołgi, które też będą stanowiły bardzo ważny argument, jeśli chodzi o odstraszanie agresora. Bo naszym zadaniem, zadaniem polskich władz, jest wzmacnianie Wojska Polskiego tak, żeby odstraszyć agresora, żeby agresor nie zdecydował się nas zaatakować” – dodał wicepremier.
Mówiąc o rekrutacji do Wojska Polskiego wicepremier podziękował wszystkim, którzy w ostatnim czasie zdecydowali się na służbę. Zaznaczył, że Wojsko Polskie powinno liczyć 300 tys. żołnierzy.
„Bardzo gorąco zachęcam wszystkich tych, którzy zastanawiają się nad drogą życiową, żeby wybrali służbę w Wojsku Polskim, tak jak 13742 żołnierzy w zeszłym roku. W tym roku przygotowaliśmy ponad 25 tys. miejsc w dobrowolnej zasadniczej służbie wojskowej. Dynamicznie rozwija się także WOT, który liczy 36 tys. żołnierzy. Naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło co najmij 300 tys. żołnierzy, w tym 50 tysięcy żołnierzy WOT i 250 tysięcy żołnierzy zawodowych. Mogę powiedzieć, że dziś pod bronią mamy 164 tys. żołnierzy. I to jest właśnie najważniejsze, żeby zapewnić naszej Ojczyźnie bezpieczeństwo” – dodał na zakończenie wicepremier M. Błaszczak.
***
68 ochotników z Lubelszczyzny, który w sobotę złożyli przysięgę wojskową, to uczestnicy szkolenia podstawowego w ramach projektu „Ferie z WOT”. Blisko połowa z nich to młodzi mieszkańcy województwa lubelskiego – studenci oraz pełnoletni uczniowie, którzy w czasie wolnym od nauki postanowili poznać podstawy wojskowego rzemiosła, m.in. strzelectwa, taktyki, zasady zachowania na polu walki, udzielania pierwsze pomocy, podstawy łączności czy topografii.
ba za gov.pl
1 komentarz
no nie wiem
29 stycznia 2023 o 15:12Wygląda na to, że większość żołnierzy to kobiety, a z pozostałych to pewnie jeden LGBT, a drugi miłośnik darmowej grochówki