Czy rodzima ukraińska produkcja jest w stanie zastąpić zachodnie dostawy?
Ukraińskiej armii kończą się amerykańskie pociski ATACMS, zostało ich najwyżej 50 i dlatego dowództwo w Kijowie jest zmuszone ograniczyć ataki rakietowe na cele strategiczne w Rosji – twierdzi New York Times, powołując się na urzędników administracji USA.
Dziennik ocenia, że Kijów raczej nie otrzyma kolejnych ATACMS-ów od nowego prezydenta Donalda Trumpa, który już wcześniej wystąpił przeciwko uderzeniom tymi pociskami przez Ukrainę w terytorium Rosji.
Administracja Joe Bidena dostarczyła wiosną tego roku Ukrainie ok. 500 pocisków ATACMS, ale więcej nie mogła, gdyż ograniczone zapasy tych rakiet musiały też wystarczyć na ich rozmieszczenie na Bliskim Wschodzie i w Azji.
Ponieważ Ukraina przez długi czas nie miała zgody Waszyngtonu na uderzenia tymi pociskami w głębi Rosji, atakowała nimi głównie cele na Krymie i w Donbasie. Ze względu na koszt i ograniczone zasoby tych rakiet starała się wybierać maksymalnie „drogie” cele, ale część analityków ocenia, że czasem Kijów gospodarował ATACMS-ami zbyt pochopnie.
Kiedy w końcu Ukraina uzyskała w listopadzie wspomnianą zgodę Zachodu, przeprowadziła co najmniej 6 udanych ataków na strategiczne cele w głębi Rosji, używając do tego 31 ATACMS-ów i 14 brytyjskich rakiet Storm Shadow.
Tymczasem Wielka Brytania nie wyklucza wprawdzie dostaw kolejnych Storm Shadow, ale również przyznaje, że ich zapas jest bardzo ograniczony. Natomiast Niemcy swoich rakiet Taurus w ogóle nie dostarczyły z powodu obaw Olafa Scholza przed „eskalacją”.
Tak więc wszystko wskazuje, że kolejne ukraińskie uderzenia zachodnimi rakietami będą coraz rzadsze, a władze w Kijowie będą się starały kompensować to dronami odrzutowymi i rakietami rodzimej produkcji: Paljanica, Piekło, Lutyj, Striż, Neptun i Ruta. Zobacz: Chcieliście piekła? To macie „Piekło”! Nowe rakiety polecą na Rosję.
Zobacz także: Azerbejdżan stawia Rosji ultimatum. „Przejdziemy na inny poziom”.
KAS
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!