W kolejnym odcinku długiego wywiadu dla agencji TASS prezydent Rosji Władimir Putin pytany był o użycie siły wobec demonstrantów podczas letnich manifestacji opozycji, a także o późniejsze śledztwa i procesy.
Podczas wywiadu spytano Putina o wideo z lata, na którym widać funkcjonariusza, gdy podczas zatrzymania uderza w brzuch kobietę (jest to działaczka opozycji Daria Sosnowska), za co nie został pociągnięty do odpowiedzialności.
Chodzi o ten film:
Мент бьет кулаком в живот девушке. pic.twitter.com/vhHZUix8UV
— Ян Кателевский (@ya_YANson) August 10, 2019
– Jeżeli ludzie działają w ramach reguł prawa, nikt nie będzie wyciągał pałki. Wprost przeciwnie, będą chronieni – skomentował Putin.
Przypomnijmy, że władza nie wydała pozwoleń na większość letnich demonstracji w Moskwie w obronie wolnych wyborów, czym potem usprawiedliwiała użycie siły. Demonstracje odbywały się w obronie wolnych wyborów lokalnych, do których nie dopuszczono prawie żadnych kandydatów opozycji.
Pracownik TASS pytał także Putina o procesy wobec uczestników demonstracji oskarżonych o cierpienia oficerów Rosgwardii czy policji spowodowane rzuceniem plastikową butelką czy dotknięciem funkcjonariusza. Putin odpowiedział, że takie ataki wobec funkcjonariuszy mogą zachwiać sytuacją w kraju. Putin skomentował też wyrok 5 lat więzienia dla blogera Władysława Sinicy za rzekome poparcie zemsty na funkcjonariuszach, którzy używali przemocy wobec demonstrantów w Moskwie.
– Oni wypełniają swoje obowiązki. I muszą to robić. Teraz zajmują się demonstrantami w kraju, jutro pojadą na pole bitwy brać udział w operacjach bojowych. A ktoś w internecie wzywa do zabijania ich dzieci. Co to ma znaczyć? – skomentował Putin.
Oprac. MaH, rferl.org, twitter.com/ya_YANson
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!