SU-57. Fot: ru.wikipedia.org
Prezydent Federacji Rosyjskiej kazał rozpocząć modernizację rosyjskich sił powietrznych.
Do 2028 r. w Rosji powinny pojawić się co najmniej trzy pułki lotnicze, których głównym wyposażeniem będą samoloty myśliwskie piątej generacji Su-57. W niedalekiej przyszłości zostanie podpisany kontrakt na dostawy, zapowiedział prezydent Rosji Władimir Putin na naradzie wojskowej w Soczi.
Prezydent zarządził także modernizację floty śmigłowców lotnictwa wojskowego. Do 2028 roku w jej składzie powinno pojawić się co najmniej 100 nowoczesnych śmigłowców Mi-28NM.
Putin wysoko ocenił jakość nowej technologii.
„Na końcowym etapie testów państwowych są wielofunkcyjne myśliwce Su-35s i Su-57. Maszyny te mają unikalne cechy i są najlepsze na świecie”, powiedział prezydent, którego cytuje portal rbc.ru.
Wyjaśnił, że program zbrojeniowy przewidywał zakup 16 takich odrzutowców, ale po przeanalizowaniu sytuacji, minister obrony FR Siergiej Szojgu porozumiał się z producentami, a ci gotowi są udzielić 20 proc. rabatów na produkcję samolotów i sprzętu, co pozwoli na zakup pięciokrotnie większej liczby maszyn.
Władimir Putin zaapelował o rozwijanie zdolności bojowych istniejących samolotów wojskowych i śmigłowców za pomocą istniejących możliwości i modernizacji.
14 maja, podczas wizyty Putina w obwodzie astrachańskim, jego samolotowi towarzyszyło 6 maszyn Su-57. Prezydent odwiedził Centrum Testów Lotniczych im. Czkałowa i odbył spotkanie na temat rozwoju społeczno-gospodarczego regionu. W centrum lotniczym Putinowi pokazano myśliwca MiG-31 wyposażonego w hipersoniczną rakietę Sztylet, a także „perspektywiczne bezzałogowce” i inne zaawansowane technologicznie sprzęt latający.
oprac.ba na podst. rbc.ru
2 komentarzy
heh
16 maja 2019 o 15:49Hmmm zawsze mi sie wydawalo ze obnizka o 20% pozwala na zakup o 20% wiecej psprzetu a tu niespodzianka… 500%.
Homer
17 maja 2019 o 12:47Te ich myśliwce są najlepsze na świecie tak jak ich samochody:) Kraj który nie potrafi zorganizować produkcji prostszych sprzętów na światowym poziomie, ma niby potrafić przebić innych w sprawach bardziej skomplikowanych – propaganda i tyle. Coś tam dłubią rzemieślniczo z niewiadomym skutkiem ale skończy się to jak skończą się pieniądze z ropy i gazu…