We wrześniu na terenie Federacji Rosyjskiej przebywał północnokoreański dyktator Kim Dzong Un, który spotkał się z Władimirem Putinem. Owoce spotkania widać na zdjęciach satelitarnych – nastąpiło wzmożenie kolejowego ruchu towarowego na granicy obu państw.
Amerykański think tank Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS) poinformował w najnowszym raporcie, że zdjęcia satelitarne z położonej w pobliżu granicy z Rosją stacji kolejowej Tumangang, wykonane w czwartek 8 października, ukazują bezprecedensowe wzmożenie kolejowego ruchu towarowego.
Przypuszcza się, że mogą to być transporty uzbrojenia dla Rosji.
„Biorąc pod uwagę, że dyktatorzy Kim Dzong Un i Władimir Putin podczas ostatniego spotkania rozmawiali o wymianie wojskowej i współpracy, wzrost intensywności ruchu kolejowego prawdopodobnie wskazuje na dostawy broni i amunicji z Korei Północnej do Rosji”
– napisał CSIS.
Amerykańskie centrum zastrzegło jednak, że plandeki przykrywające skrzynie i kontenery uniemożliwiają jednoznaczną identyfikację przewożonych towarów. Zwrócono jednak uwagę, że zewnętrzne cechy przewożonych ładunków różnią się od obserwowanych w ciągu ostatnich pięciu lat na tej stacji kolejowej.
„Transporty broni, amunicji i innego sprzętu wojskowego pomiędzy oboma krajami naruszałyby wiele rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i podlegałyby dodatkowym sankcjom ze strony Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników”
– zauważa CSIS.
Think tank przypomniał, że ostatnia wizyta Kim Dzong Una w Rosji odbyła się w dniach 12-17 września. Północnokoreański dyktator spotkał się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem na kosmodromie Wostoczny, a następnie odwiedził zakłady produkcyjne samolotów wojskowych w Komsomolsku nad Amurem, obejrzał najnowsze rosyjskie samoloty bojowe i hipersoniczny system rakietowy oraz dokonał inspekcji rosyjskiej Floty Pacyfiku we Władywostoku.
RTR na podst. TVP Info
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!