Władimir Putin swoimi działaniami może doprowadzić do gwałtownego rozpadu Federacji Rosyjskiej – mówi w rozmowie z amerykańskim portalem „Huffington Post” ekspert ds. Rosji w USA Strobe Talbott.
„Efektem wolnościowych i demokratycznych reform podjętych przez Gorbaczowa, a później kontynuowanych przez Borysa Jelcyna, była zmiana w rosyjskiej polityce zagranicznej. Zrezygnowano z agresywnej postawy opartej na rywalizacji z Zachodem, stawiając na współpracę i partnerstwo ze społecznością międzynarodową. Putin odwrócił lub unieważnił większość tych dokonań” – mówi szef think tanku Brookings Institution.
„Jedną z najważniejszych decyzji podjętych przez Jelcyna, jako najpotężniejszego postsowieckiego przywódcy, który doprowadził do rozwiązania ZSRR, było zagwarantowanie, że wewnętrzne granice republik staną się międzynarodowymi granicami nowych niepodległych państw. Jedynie to umożliwiło, że rozpad Związku Radzieckiego był, mówiąc oględnie, procesem pokojowym, bez przemocy i stosunkowo uporządkowanym. Dzięki temu uniknięto krwawych wojen, jakie wybuchły przy rozpadzie Jugosławii.Putin unieważnił tę decyzję i podąża kursem lidera Serbii Slobodana Milosewicia. Obierając ten kurs, równie dobrze może doprowadzić do gwałtownego rozpadu Federacji Rosyjskiej” – ocenia szef Brookings Institution.
Pytany o to, jak powinien zareagować Zachód, gdyby Kreml dokonał inwazji na Ukrainę, Talboott odpowiedział, że do agresji już doszło.
„Uważam, że to irytujące i niezrozumiałe, jak rządy i media wciąż mówią o możliwości, niebezpieczeństwie czy zagrożeniu rosyjską inwazją. Rosja najechała Ukrainę już wczesną wiosną” – mówi Talboott. „To jest inwazja, która trwa już na dobre. Zgadzanie się z wmawianym przez Rosjan oczywistym fałszem, że nie najechali Ukrainy, jest szkodliwe dla zarządzania całą sytuacją”.
Oceniając zachodnie sankcje, amerykański politolog przyznał, że najwyraźniej przynoszą one efekt.
„Jest połowa sierpnia i wygląda na to, że Rosjanie wciąż nie zdecydowali, jaki będzie ich następny krok. Chciałbym myśleć, że powodem, dla którego nie eskalowali dalej, jest niemiłe dla nich zaskoczenie, że Zachód był całkiem skuteczny w swej wspólnej reakcji” amerykański ekspert
Kresy24.pl/Studio Wschód/Huffington Post
8 komentarzy
Michał Pawiński
20 sierpnia 2014 o 13:11Jacy eksperci – takie ekspertyzy.
Karol Surdy
20 sierpnia 2014 o 13:13kaczor zajmie Moskwę i zostanie carem
Victoria
14 października 2015 o 22:59Odpowiedz Karolowi Surdy – CHINY JUZ ZADECYDOWALY, ZE ROSJA TO DOSTAWCA SUROWCOW DLA BUDOWY POTEGI CHINSKIEJ….
Grzegorz Villk Volff
20 sierpnia 2014 o 13:36owszem rozpadnie się po jakiś dwóch latach III wojny światowej
Bogdan Pliszka
20 sierpnia 2014 o 13:37@Michał Pawiński Jak widzę zawsze musi Pan wtrącić swoje ,,mundrości”? Problem w tym, ze Talbott NAPRAWDĘ zna Rosję! mało tego; jest zdecydowanym rusofilem! To on dzielnie blokował rozszerzenie NATO na Wschód, by nie drażnić Rosji! No, ale żeby to wiedzieć, to trzeba poczytać coś, poza putinowską propagandą z polskojęzycznych portali…Najlepiej coś po angielsku, albo chociaż po rosyjsku…Ale czego ja od Pana wymagam?
Alojzy Szymański
20 sierpnia 2014 o 14:25Chciałbym mimo wszystko w to wierzyć
Marek Żołędowski
20 sierpnia 2014 o 16:58jeżeli się to stanie to Bogu najwyższemu niech będą dzięki…
Jerzy Hyska
20 sierpnia 2014 o 17:49Nostradamus to przewidział. ..