Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów USA gen. Mark Milley sugeruje, że Ukraina odzyska terytoria okupowane przez Rosję, ale nie w najbliższej przyszłości. Powiedział o tym na konferencji prasowej po spotkaniu Grupy Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy (tzw. Ramstein-12).
„Wszystkie wojny prędzej czy później się kończą. I kończą się pod warunkiem, że jedna lub druga strona wygra, albo dojdą do porozumienia w drodze negocjacji. Tej wojny, z militarnego punktu widzenia, nie wygra Rosja” – podkreślił.
Generał przypomniał, że początkowo strategiczne cele Rosjan obejmowały podbój terytorium Ukrainy, obalenie rządu Wołodymyra Zełenskiego, zdobycie Kijowa, ale minął ponad rok, a Putin zmienił cele tylko po to, by całkowicie przejąć obwody ługański i doniecki.
„Strategiczne cele wyznaczone przez Rosję są nieosiągalne z wojskowego punktu widzenia. Tak się nie stanie” – dodał.
Zaznaczył, że ukraińskie cele strategiczne to wyzwolenie całej okupowanej przez Rosję części Ukrainy, na której wciąż znajduje się kilkaset tysięcy rosyjskich żołnierzy.
„Można to osiągnąć środkami wojskowymi, ale prawdopodobnie nie w najbliższej przyszłości” – podkreślił generał.
Wyjaśnił, że sugeruje to, że walki będą trwały i będą krwawe i ciężkie.
„W pewnym momencie obie strony osiągną wynegocjowane porozumienie lub w przyszłości dojdą do rozwiązania militarnego. Będziemy nadal wspierać Ukrainę w jej walce o własną wolność” – powiedział.
Powiedział, że decyzje w kwestiach terytorialnych zależą od przywódców politycznych.
Przypomnijmy, Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy poinformował, że kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy już się rozpoczęła. Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Jusow powiedział, że wyzwolenie okupowanych terytoriów trwa nieprzerwanie na całej linii frontu.
Ukraińskie lotnictwo przeprowadziło dzisiaj cztery naloty na obszary, na których skoncentrowany był personel i sprzęt wojskowy Rosjan.
Dzisiaj ukraińska armia odparła rosyjskie ataki w rejonie Biełohorowki na kierunku łymańskim i Krasnohorowki na kierunku awdijewskim, oraz na Marinkę.
Opr. TB, UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!