Przedstawiciel Departamentu Stanu USA odwiedził niedawno Białoruś. Jak dowiedział się Biełsat, w Mińsku odbył spotkania min. w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Oficjalnych doniesień na ten temat nie było.
15 października Ambasada USA zorganizowała w Mińsku niewielkie przyjęcie dla przedstawicieli innych misji dyplomatycznych w związku z wizytą na Białorusi urzędnika Departamentu Stanu USA Kevina Doyle’a.
Doyle nie jest wysokim rangą urzędnikiem Departamentu Stanu, a jego wizytę przedstawiano jako sprawę dość rutynową (nie było żadnych oficjalnych relacji z wizyty). Ale ponieważ urzędnicy z Waszyngtonu bardzo rzadko w ostatnich latach odwiedzają Mińsk, dlatego fakt ten przyciągnął uwagę mediów.
Jak poinformował Biełsat, Kevin Doyle wraz z amerykańskim chargé d’affaires Peterem Kaufmanem odbyli spotkanie z przedstawicielami białoruskiego MSZ, podczas którego omawiano także los więźniów politycznych. Nie wiadomo, co przyniosły negocjacje.
Departament Stanu utrzymuje oficjalne kontakty z Ministerstwem Spraw Zagranicznych Białorusi, aby zapewnić nam możliwość prowadzenia rutynowej komunikacji dyplomatycznej i ochrony interesów narodowych USA w imieniu obywateli USA,
– powiedział Biełsatowi urzędnik ds. spraw Białorusi Ambasady USA na Litwie Colin Smith.
Jak zauważa Biełsat, sygnały świadczące o próbie flirtu oficjalnego Mińska z Zachodem zaczęły się pojawiać pod koniec czerwca, wkrótce po zmianie kierownictwa administracji Łukaszenki i MSZ RB.
ba za belsat.eu
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!