Prokuratura w Grodnie dotrzymuje danych obietnic. Specjalnie powołany w lipcu zespół prokuratorów, który zajął się wyłącznie sprawą Prezesa Rady Naczelnej Związku Polaków na Białorusi Andrzeja Poczobuta, właśnie przedłużył śledztwo.
Informacje taką przekazał Arsenij Nikolski, śledczy, który do lipca samodzielnie prowadził dochodzenie, w rozmowie z niezależnym Białoruskim Stowarzyszeniem Dziennikarzy. Nie wiadomo na razie na jak długo śledztwo zostało przedłużone.
Wprawdzie Andrzeja Poczobuta nikt o tym nie poinformował, ale wiadomość potwierdził jednak jego adwokat, który podkreślił, że zgodnie z prawem prowadzący dochodzenie mają dwa miesiące na przekazanie sprawy do sądu. Jednak zwykle jest to zbyt krótki okres czasu i sprawę się przedłuża – informuje polskieradio.pl
Według Poczobuta, prokuratura wróci do jego sprawy zaraz po wyborach parlamentarnych, które odbędą się na Białorusi 23 września. Do tego czasu władze nie chcą, aby uwagę społeczności międzynarodowej przykuła sprawa karna przeciwko niemu.
Przypomnijmy, w ubiegłym roku sąd w Grodnie skazał Andrzeja Poczobuta na trzy lata więzienia w zawieszeniu na okres dwóch lat, za zniesławienie prezydenta Łukaszenki w artykułach prasowych i internetowych. Poczobut jest korespondentem Gazety Wyborczej, publikuje również w mediach białoruskich. W czerwcu tego roku prokuratura postawiła mu kolejny zarzut zniesławienia prezydenta. Jeśli zostanie ponownie skazany, może mu grozić nawet 7 lat i 9 miesięcy więzienia.
Kresy24.pl/polskieradio.pl
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!