Z okna Ukraińskiego Domu Ludowego w Przemyślu korespondentowi ukraińskiego portalu PROstir.pl „udało się nagrać”, jak pisze, „część Marszu Orląt Przemyskich i Lwowskich”. „Udało się nagrać” fragment z okrzykiem „Śmierć Ukraińcom”. Filmik został spopularyzowany w internecie. W reakcji na nagranie Związek Ukraińców w Polsce ogłosił „Apel do władz Rzeczpospolitej”, a ambasador Ukrainy Andrij Deszczyca domaga się śledztwa. Ukraińska ambasada zwróci się do prokuratury w sprawie sobotniej demonstracji „z powodu antyukraińskich wystąpień”.
Ostrzegając o możliwych prwokacjach na marszu, pisaliśmy już 8 grudnia w art. „Jak obroniliśmy Przemyśl – Przemyskie Orlęta”. Do takiej prowokacji doszło. W związku z reakcją strony ukraińskiej i akcją podjętą przez Związek Ukraińców w Polsce, przytaczamy – dla uzupełnienia obrazu – dwie relacje bezpośrednich obserwatorów wydarzenia: dziennikarzy polskich (z tekstami oficjalnych, „antyukraińskich” – jak twierdzi ambasador Deszczyca – wystąpień) i ukraińskich (z zapisem wideo) oraz apel Związku Ukraińców i informację o zorganizowanej przez Związek kampanii.
Relacja portalprzemyski.pl: Ulicami Przemyśla przeszedł wielki Marsz Orląt / W Przemyślu uczczono pamięć o bohaterskich Przemyskich i Lwowskich Orlętach, którzy stracili życie w bojach o Przemyśl i bitwie pod Niżankowicami.
Mszą św. w przemyskiej Archikatedrze rozpoczęto w dniu dzisiejszym obchody upamiętniające 98. rocznicę bitwie pod Niżankowicami, w której swe młode życie oddały młode Orlęta – harcerze i uczniowie z Przemyśla i okolic. Po nabożeństwie ulicami miasta przeszedł III Marsz Orląt.
13 grudnia będziemy obchodzić rocznicę drugiej obrony Przemyśla, boju stoczonego w miejscowości Niżankowice. W boju, w którym upadli przede wszystkim ci, którzy jako osoby niepełnoletnie zasługują w pełni na pamięć. Historia w tym miejscu zaczęło się dużo wcześniej, kiedy 1 listopada rozpoczęły się walki o Lwów, wtedy również tu w Przemyślu rozgorzała się zacięta dyskusja, do kogo to miasto Przemyśl będzie należało, czy do nas Polaków, czy do Ukraińców – mówił przy pomniku Orląt Przemyskich historyk Lucjan Fac.
Będąc tutaj, razem, w jedności, przestrzegamy i przypominamy prawa tych, którym jesteśmy winni. Prawo pamięci – za to że zginęli byśmy mogli żyć w wolnej Polsce, prawo do pamiętania o tym, że Lwów kiedyś był polskim miastem, z określoną tradycją, historią i stanowił nieodłączny element Rzeczpospolitej, wspaniałe miasto, które miało swoich bohaterów, pisarzy, naukowców. Te miasta obok siebie, rozdzielone dziś granicą nie mogą przecież powodować tego, że rośnie w nas nienawiść. Ten dzisiejszy marsz nie był przeciw czemuś, był to symbol pamięci Orląt przemyskich i lwowskich. Na pewno jest to dzisiaj dzień historyczny, z tego względu, że po raz pierwszy pod pomnikiem wybrzmiał hymn narodowy z jego czterema zwrotkami i tak powinniśmy śpiewać go zawsze, niech to się stanie początkiem nowej tradycji – powiedział prezydent miasta Przemyśla Robert Choma.
Do zgromadzonych swoje (słowa) skierował także m.in. wójt Gminy Przemyśl Andrzej Huk, „dla Ciebie Polsko i dla Twojej chwały” – takie słowa widnieją na grobie Orląt Przemyskich. Dla Ciebie Polsko przyszliśmy tutaj, dla was Orlęta Przemyskie aby upamiętnić to wydarzenie sprzed 98 lat. Etos Orląt Przemyskich od wielu lat jest żywy tutaj w Przemyślu. My, Polacy, nie potrzebujemy sobie szukać na siłę sztucznych bohaterów. My tutaj, mieszkańcy ziemi przemyskiej mamy swoich bohaterów, mamy Orlęta Przemyskie, które walczyły o polskość tego miasta, które wraz z Orlętami Lwowskimi walczyły o wolność południowo- wschodnich Kresów II Rzeczpospolitej. Walczyły i wywalczyły. Dzięki nim dzisiaj możemy tu mówić po polsku. I za to należy im się wieczna cześć i chwała.
Zgromadziliśmy się dzisiaj tu, aby oddać chwałę tym, którzy umarli za wcześnie. Są przykładem niesamowitego bohaterstwa, które musi przełożyć na współczesność, wychodząc do świata, w którym jako młodzi ludzie często spotykamy się z antywartościami. Orlęta są dla nas wzorem, jak zagospodarować swoją wolność i młodość. Musimy żyć zgodnie z wartościami, jakimi są : Bóg, honor i ojczyzna. To jest piękna rzecz, że dziś tutaj potrafimy iść wspólnie razem, bez względu na szyld organizacyjny czy klub, któremu kibicujemy, bo Polska jest naszym wspólnym dobrem, bez względu na to kto nią będzie rządził i w jakiej sytuacji będziemy się znajdować, to jest nasze wspólne dobro. Wszyscy tutaj jesteśmy żołnierzami, tylko pamiętajmy, że żołnierz przede wszystkim walczy z głową – powiedział prezes Młodzieży Wszechpolskiej na Podkarpaciu, Mateusz Lewicki. Wydarzenie zorganizowane zostało wspólnie przez przemyskie środowiska patriotyczne i narodowe.
Relacja ukraińskiego portalu prostir.pl: Przemyśl: okrzyki „Śmierć Ukraińcom” w pobliżu centrum ukraińskiego.
W Przemyślu 10 grudnia odbył się Marsz Orląt Przemyskich i Lwowskich. Część marszu udało się nagrać korespondentowi portalu PROstir.pl z budynku Ukraińskiego Domu Ludowego w Przemyślu.
Organizatorami imprezy były organizacje o charakterze narodowym – Młodzież Wszechpolska, Obóz Narodowo-Radykalny, nieformalna grupa „Patriotyczny Przemyśl”, ale także instytucja kultury województwa podkarpackiego tj. Centrum Kulturalne w Przemyślu.
Dwa lata temu podczas podobnej manifestacji uczestnicy przechodząc obok Domu Ukraińskiego, skandowali „Znajdzie się kij na banderowski ryj!”. Półtora roku później 26 czerwca b.r. w Przemyślu miał miejsce fizyczny atak na ukraińską procesję religijną.
W tym roku, gdy marsz mijał Ukraiński Dom, jeden z uczestników wykrzyknął w języku polskim: „Śmierć Ukraińcom”. Fragment filmu z okrzykiem (na 0’03’’):
Apel Związku Ukraińców w Polsce do władz Rzeczypospolitej „o przeciwdziałanie przejawom wrogości wobec mniejszości ukraińskiej oraz obywatelom Ukrainy” oraz towarzysząca mu akcja zbierania podpisów pod petycją: „Premier Beata Szydło: Wzywamy Rząd RP do przeciwdziałania aktom agresji wobec mniejszości narodowych i obcokrajowców”:
Petycja na portalu secure.avaaz.org
W pełni solidaryzujemy się z Apelem i stanowiskiem Związku Ukraińców w Polsce wobec wydarzeń, jakie miały miejsce w Przemyślu w dniu 10.12.2016.
Za niedopuszczalny uważamy patronat państwowych struktur i instytucji nad akcjami kwestionującymi granice Rzeczpospolitej Polskiej i nawołującymi do agresji wobec mniejszości ukraińskiej w Polsce oraz obywateli Ukrainy, takimi jak tegoroczny tzw, „Marsz Orląt Lwowskich i Przemyskich”
DomagamyApel: się stanowczych działań przeciwko podobnym aktom nienawiści i agresji.
Apel Związku Ukraińców w Polsce
W dniu 10 grudnia br. w Przemyślu przeszedł „Marsz Orląt Przemyskich i Lwowskich”, w którego trakcie – oprócz innych haseł – uczestnicy skandowali: „Śmierć Ukraińcom” oraz „Przemyśl‐ Lwów zawsze polski”. W Przemyślu nie pierwszy raz w trakcie publicznych przedsięwzięć dochodzi do antyukraińskich wystąpień pod pozorem obchodzenia patriotycznych uroczystości. W latach ubiegłych uczestnicy marszu w okolicach siedziby Związku Ukraińców w Polsce (ul. Kościuszki 5) skandowali hasło: „Znajdzie się kij na banderowski ryj”.
Do eskalacji tego typu zachowań prowadzi przyzwolenie na publiczne propagowanie nienawiści na tle narodowościowym i nawoływanie do przemocy ze strony organizatorów marszu, a także pobłażanie dla tego rodzaju działań ze strony administracji rządowej i władz samorządowych. W dniu 26 czerwca br. w Przemyślu doszło do napaści na religijną procesję grekokatolików, w latach 2014‐16 na Podkarpaciu miała miejsce zorganizowana akcja niszczenia (przez „nieznanych sprawców”) grobów i upamiętnień ukraińskich, m.in. na Cmentarzu Wojskowym w Pikulicach.
Milczenie władz państwowych w sprawie tych bulwersujących wydarzeń szkodzi relacjom polsko‐ukraińskim, podważając wizerunek Polski jako państwa przestrzegającego praw mniejszości narodowych. Patronat nad „Marszem Orląt Przemyskich” objęli: Poseł na Sejm RP Wojciech Bokun; Instytut Pamięci Narodowej Odział Rzeszów; Prezydent Miasta Przemyśla Robert Choma. Organizatorami Marszu byli m.in. Młodzież Wszechpolska‐Przemyśl i ONR. W trakcie marszu widać było symbole Obozu Wielkiej Polski, co w przypadku tej ostatniej organizacji jest szczególnie bulwersujące. Jest to bowiem organizacja, która wzięła na siebie odpowiedzialność za zniszczenie 8 grobów i upamiętnień ukraińskich. Jej członkowie nie kryją prorosyjskich sympatii i uczestniczyli w wojskowych obozach szkoleniowych na terenie Rosji.Załączamy nagranie dokumentujące te skandaliczne wydarzenia.
Warszawa, 11 grudnia 2016 r., Zarząd Główny Związku Ukraińców w Polsce
Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca potępił antyukraińskie hasła, jakie rozbrzmiały podczas marszu w Przemyślu i zamierza wymusić na Warszawie śledztwo w tej sprawie – poinformowała ukraińska agencja Ukrinform. Według Deszczycy to, co się zdarzyło w Przemyślu jest podżeganiem do nienawiści na tle narodowym, toteż Kijów będzie domagać się ukarania winnych. Dyplomata podkreślił, że strona ukraińska oczekuje reakcji nie tylko od polskich władz, ale i od organizacji społecznych.
Zachęcamy do komentowania materiału na naszym oficjalnym fanpage’u: https://www.facebook.com/semperkresy/
Kresy24.pl
46 komentarzy
tagore
12 grudnia 2016 o 14:20Działania Związku Ukraińców w Polsce skłaniają mnie do myśli ,że
niektóre z nagłaśnianych wydarzeń mają inspirację pochodzącą z jego strony.
Szachrajew
12 grudnia 2016 o 14:42Czyli w związku z całą ta sytuacją widzisz głównie problem z istnieniem i działalnością ZUwP?
tagore
12 grudnia 2016 o 17:10Istnienie Związku Ukraińców w Polsce ,samo w sobie nie ma związku z zaistniałymi ostatnio incydentami tj. spaleniem flagi księstwa Opolskiego przez cielaka nie mającego świadomości ,że nie jest to flaga Ukrainy (co zupełnie przypadkowo nakręcił dziennikarz GW?) czy opisany pojedynczy okrzyk w Przemyślu. Działania kierownictwa związku i polityków ukraińskich doskonale pasują do poruszanej na Ukrainie kwestii „ofensywnego” przeciwdziałania polskiej polityce historycznej. Nadmuchiwanie tych drobnych spraw ma zakryć realną politykę Ukrainy wobec Polski ,wynikającą z pro niemieckiego kursu obranego przed laty. Bardzo sceptycznie widzę rozwój stosunków pomiędzy Polską i Ukrainą,polityka Ukrainy jest właściwie tożsama z polityką Litwy wobec Polski. Wyolbrzymianie incydentów na portalach ukraińskich jest nieprzypadkowe. Sprawy biegną pewną drogą
uruchomioną przez Juszczenkę i ustawę Szuchewycza , świadome
pomijanie tego źródła problemów w dyskusjach na Ukrainie świadczy o przedmiotowym traktowaniu Polski przez Ukraińskie Państwo i polityków. Kaczafi na Majdanie ,a ten sam człowiek dziś to nieprzypadkowa metamorfoza.
Kwestią czasu są wprost wrogie działania Ukrainy wobec Polski
wynikające z oczekiwań niemieckich polityków i nadziei ukraińskich na partnerstwo z Niemcami.
Wołyń1943
12 grudnia 2016 o 17:36Od 16 godzin na stronie ZUwP (FB) wisi komentarz p. Liliany Komorowskiej Lindqvist Smierc faszystom! I nikomu to nie przeszkadza… Jeśli przyjmiemy, że to życzenie śmierci, skierowane wobec bliżej nieokreślonych faszystów, dotyczy ludzi (co najmniej takich samych, jak Ukraińcy), to akceptacja administracji strony dla tego typu wezwań, przy jednoczesnym świętym oburzeniu na rzucone przez jakiegoś prowokatora hasło: śmierć Ukraińcom, świadczy li tylko o podwójnych standardach, jakie mają „biedni, prześladowani przedstawiciele mniejszości ukraińskiej w Polsce”. Dalszy komentarz tej sytuacji wydaje się być zbędny…
Ula
12 grudnia 2016 o 18:05A widzisz inny problem?
Dzialalnosc tzw „Zwiazku Ukraincow w Polsce”, ktory powinien co najwyzej nazywac sie „Zwiazek potomkow banderowcow nienawidzacy Polski” jest jak mozna czesto zauwazyc, przede wszystkim na konfrontacje i oczernianie Polski i Polakow nastawiony. Za pieniadze polskich podatnikow prowadzi dzialalnosc antypolska. Moim zdaniem powinien juz dawno zostac zdelegalizowany. Bo Ukraincom mieszkajacym w Polsce z pewnoscia czczenie bandyckich mordercow z OUN UPA nie jest do niczego potrzebne, ani w niczym nie pomaga. Zwieksza tylko niechec Polakow do Ukraincow.
Zwiazek jakiejkolwiek mniejszosci narodowej w jakimkolwiek kraju powinien zajac sie czyms innym, niz czczenie mordercow gospodarzy.
Sarmata
12 grudnia 2016 o 19:19tak szachrajew… problemem jest zuwP. Te kreatury nie raz wyrażały się o Polsce z nienawiścią. A to, że kacapski, czy inny prowokator coś krzyknął nie ma aż tak wielkiego znaczenia
zaangażowany
12 grudnia 2016 o 14:29Naprawdę uważacie, ze to jakaś prowokacja musi być? Prawica polska, nacjonaliści tak właśnie myślą na co dzień, nie potrzeba doszukiwać się drugiego dna i ciemnych sił, podburzających uczciwych ludzi. Ksenofobię od nacjonalizmu oddziela tak cienka linia, że można niepostrzeżenie osunąć się w otchłań, bez żadnej ingerencji z zewnątrz. Wystarczy przeświadczenie, że nasz naród jest lepszy od innych. Może tak, a może nie. Każdy naród ma coś ciekawego i coś wyjątkowo nieciekawego w swoich zasobach. Polacy nie są tu wyjątkiem. Ale narodowcy (zresztą jak wszyscy narodowcy na świecie, niezależnie od kraju pochodzenia) uważają inaczej i dlatego w trakcie takich imprez, na całym świecie) spotyka się takich idiotów.
Ciekawą opinię słyszałem ostatnio, że narodowi faszyści nie różnią się od islamskich faszystów, którzy powoli zalewają Europę. I jedni i drudzy chcą narzucić innym swoją chorą ideologię, tylko podłoże ich nienawiści do innych ludzi jest jakby inne.
Jerzyk
12 grudnia 2016 o 16:26chrzanisz głupoty
Maur
12 grudnia 2016 o 18:19Ksenofobię od nacjonalizmu oddziela tak cienka linia,
——————————————————–
Ksenofobię od nacjonalizmu oddziela przepaść. PRZEPAŚĆ.
Proszę najpierw przestudiować znaczenie obu pojęć i wypisać sobie co je różni. Okażą się być na przeciwnych biegunach świata wartości normalnego człowieka.
Narodowiec nie musi być nacjonalistą a nacjonalista na pewno nie jest ksenofobem. Brak rozróżnienia dla tych pojęć świadczy albo o braku umiejętności posługiwania się w sposób zrozumiały słowem pisanym albo o brakach edukacyjnych w rozumieniu pojęć. Konsekwencją tego jest zaśmiecanie każdej tego rodzaju dyskusji, tworzenie abstrakcyjnych hipotez i przyciąganie uwagi sobie podobnym.
zaangażowany
12 grudnia 2016 o 21:58Zgodziłbym się na przepaść, gdyby nie przykłady z życia wzięte. Palenie kukły Żyda, dokonane we Wrocławiu, było autorstwa ksenofoba, czy narodowca? Bo on sam twierdzi, że jest narodowcem. Działania ONR są ksenofobiczne, czy narodowe? Bo oni twierdzą, ze są narodowcami. Bicie różnokolorowych doktorantów przez rodzimych dzikusów jest ksenofobią, czy przejawem myślenia narodowego? Bo sprawcy uważają, że są przedstawicielami narodowców, absolutnie nie ksenofobów. To, że w założeniu i teorii ksenofobia i idea narodowa są położone daleko od siebie, nie oznacza, że faszyści o tym wiedzą. Rzeczywiście narodowiec nie musi być nacjonalistą, ale niestety nie spotkałem już od dawna kogoś, kto mienił się narodowcem i jednocześnie nacjonalistycznym ksenofobem nie był. Przykro mi.
Fakty są nie ubłagane. Narodowcy staczają się w otchłań ksenofobicznej nienawiści, wypaczając idee Romana Dmowskiego, zbliżając się do koncepcji prezentowanych przez nicolasa chauvin. Być może dlatego, że każda idea, traktowana wybiórczo i na skróty degeneruje się i wypacza. Rozumiem, ze podobnie co innego miał na myśli Owen, czy Marks, gdy tworzyli swoje dzieła, a co innego wyczytali z nich lenin i stalin. Że co innego głosił Jezus, a co innego usłyszeli z tego torquemada i rydzyk. Itd, itp.
Pozdrawiam
Maur
13 grudnia 2016 o 13:24Napisałem przecież, że narodowiec i nacjonalista to nie jest to samo. Nacjonalista nie może być ksenofobem. Narodowiec może. Jeżeli narodowiec idzie w stronę ksenofobii to zależy jak daleko zajdzie by przestał być narodowcem a stał się zwyczajnym prymitywnym ksenofobem.
Poza tym niewielu z nich rozumie te pojęcia.
zaangażowany
13 grudnia 2016 o 17:23A nie odwrotnie czasem? Przecież nacjonalista jest bardziej skrajny w swoich poglądach, niż narodowiec, który to w założeniu stawia na pierwszym miejscu dobro swojego narodu, kosztem dobra innych narodów. A nacjonalista całkiem nie dba o dobro innych narodów, uważając, że właściwie równie dobrze mogłoby ich nie być. ONR w swojej nazwie popełnia nadużycie, albowiem nie są narodowcami, a nacjonalistami właśnie. Przy okazji plącząc i mieszając w powszechnym mniemaniu znaczenia tych, tak jak pan wspomniał, różnych i stosunkowo odległych pojęć.
Można by zapytać, na czyje zlecenie mieszają z błotem dorobek endecji, mieniąc się narodowcami, a zachowując się jak nacjonaliści, faszyści i szowiniści?
Pozdrawiam prawdziwych narodowców, musi być im głupio, gdy takie faszystowskie gnidy przyprawiają im (rozumianą po gąbrowiczowsku) „gębę”.
pyra
12 grudnia 2016 o 14:31Wielu Ukraińców na wieść że jestem Polakiem podnosiło rękę mówiąc „Sieg heil” (trzy lata temu na zachodniej Ukrainie). Więc czemu się dziwią?
Szachrajew
12 grudnia 2016 o 14:45Taaa…
Pafnucy
13 grudnia 2016 o 10:37Chyba dawno nie byłeś w swojej ojczyźnie. Tam jest nazizm pełną gębą (za wyjątkiem wschodu i południa). Po majdanie znacząco spadła liczba turystów z Polski odwiedzających „u krainę”. Jak chcesz zobaczyć jak „zasłużył” się dla relacji pol – ukr związek banderowców w Polsce to przeczytaj sobie ten artykuł: http://geopolityka.net/andrzej-zapalowski-nacjonalizm-ukrainski-w-polsce-trend-czy-zaplanowana-polityka/ ; To rodzi awersję i coraz częściej agresję. Wzrost niechęci Polaków do „u kraińców” zawdzięczacie banderowcom ze swobody, prawego sektora, związku banderowców w Polsce i banderowskim historykom.
Wołyń1943
12 grudnia 2016 o 14:39Ten ukraiński korespondent miał nielichy fart. Sfilmował 11 sekund Marszu i to właśnie akurat w chwili, gdy zabrzmiał wrogi mu okrzyk… Przy nim „szczęście” co poniektórych polityków w kasynie to pikuś! Prowokacją zalatuje na odległość! Do wiadomości „braci” Ukraińców i Pana Ambasadora Deszczycy – dziś podejmę akcję w kierunku zakwestionowania granic Ukrainy – pomodlę się za duszę Orląt Lwowskich. Zachęcam do udziału w tej antyukraińskiej prowokacji…
Pafnucy
13 grudnia 2016 o 11:04Łatwiej trafić szóstkę w totka. Przecież to na odległość śmierdzi prowokacją. Idę o zakład, że krzyczał „u krainiec” ze związku banderowców w Polsce. Prymitywna ruska prowokacja. Azja zawsze zostanie Azją. To takie same kłamstwo jak palenie flagi rzekomo „u kraińskiej”, zupełnie „przypadkowo” nagrane przez dziennikarza gabzdety wybiórczej.
Obe
12 grudnia 2016 o 14:48Kto popiera postulat, że Związek Ukraińców w Polsce należy odciąć od wsparcia z budżetu ?
wulgarny
12 grudnia 2016 o 15:09Popieramy.
Pafnucy
13 grudnia 2016 o 10:44Popieram. Od dawna to twierdzę i o tym piszę. SYMETRIA w traktowaniu mniejszości. Każdej. Nie tylko upaińskiej, żmudzkiej czy niemieckiej.
Maur
13 grudnia 2016 o 13:38Czyjego budżetu? Naszego czy UA?
Jestem zwolennikiem wspierania diaspor przez kraje rodzime. Nie widzę żadnego interesu we wspieraniu z budżetu RP Białorusinów, Lietuvisów, Niemców czy Ukraińców. Oni i tak wspierają swoich u nas a za nasze pieniądze pozwalają sobie wykorzystywać ich przeciwko nam. Z wyjątkiem Niemców – tu nieco inna sytuacja.
Mamy na wschodzie ze 2 mln Polaków (albo i więcej) i zamiast chandryczyć się z władzami tych krajów powinniśmy zaprzestać finansowania obcych u siebie zezwalając jednak na ich finansowanie z ich rodzimych krajów a sami finansować swoich rodaków.
SLU-ZL
12 grudnia 2016 o 14:48Szanowni Polacy jezeli chcecie miec spokoj w kraju to gonic te
okrainskie barzewie z Polski.
polskadogorynogami
12 grudnia 2016 o 14:57Nikt tak nie szkodzi Ukraińcom jak ten związek w Polsce!!!
Pafnucy
13 grudnia 2016 o 10:52Jeszcze szkodzi Kowal, Żurawski vel Grajewski, Romaszewska, Przełomiec i Wóycicki. Tylko oni myślą że robią im dobrze.
Sebastian
12 grudnia 2016 o 15:18Nawet jeśli to był polski Polak, to pojedynczy okrzyk pod wpływem zapewne alkoholu i emocji, nie tylko nie stanowi opinii całości narodu, ale zapewne i ten krzyczący, po ochłonięciu zmieniłby zdanie, albo wyjaśnił, że chodzi o kulturową śmierć banderowskiej Ukrainy, a nie Ukrainy jako państwa, a tym bardziej ludzi. Z pewnością nie można tego pojedynczego wystąpienia kogoś mało znaczącego porównywać z uchwałami parlamentu Ukrainy, gloryfikującymi UPA , zakazującymi podawania prawdy historycznej, za które nie zamierzają przeprosić. Raczej spodziewałbym się wystąpienia władz Polski do władz Ukrainy z żądaniem potępienia Bandery. Nie uważam by hasła – znajdzie się kij na banderowski ryj – było dla Ukrainy obraźliwe. W końcu uważają, że to nie oni mordowali, nie identyfikują się z banderowcami, to dlaczego ich gloryfikują. Czyżby jednak? Także nie uważam, by wyrywanie flagi banderowskiej w Przemyślu było fizyczną napaścią na spokojnie maszerujących ludzi. Bo banderowiec to nie jest spokojny człowiek. Nie uważam, by władze Ukrainy zachowywały się przyjacielsko wobec Polski, a nawet winię je za wzrost napięcia między Polską i Ukrainą, spowodowanego gloryfikacją nazisty. Wreszcie polski nacjonalizm jest najzdrowszy w Europie, nie pamiętam, by Polacy kogoś mordowali, niewinnych cywili, nie mylić z zabijaniem wrogów, a jedynie są oskarżani o to, że polska kultura jest atrakcyjna, że wielu do niej przystępuje, że są pracowici i że im się nawet byk ocieli. A to budzi zazdrość. (Ps. tych na Kresach cywili, którzy podnieśli rękę na ludność cywilną, obywateli polskich, Polaków, Rusinów, Żydów, Węgrów, Czechów, rabowali ich, bądź popierali rabunek i zabójstwa, nie uważam za ludność cywilną).
polak a nie riusski troll
12 grudnia 2016 o 16:10kacapki szczekają a karawana idzie dalej, nie uważam aby ten drobny, pojedynczy incydent wpłynął na relacje dwustronne dwóch wielkich słowianskich narodów – zdarza się,mongolska stepowa cywilizacja zgodnie ze swym odwiecznym paradygmatem usiłuje wyolbrzymiać i wykorzystywać różnice i podziały , aby nieść ruskie wartości wyzwolonym gospodarzom – biedę, przemoc i ruskie prawo silniejszego… niedoczekanie wasze… zagrożona rozbiorem z południa i północy Polska Piastów rozszerzyła swój geopolityczny potencjał( oraz tzw.niezbędną przestrzeń do obrony) na Litwę i Rusinów, mogliśmy czekać na swoją kolej, ale wygrał instynkt przetrwania.
padały głosy że Litwini to poganie i najeżdzają na nas od 200 lat a Rusini to schizmatycyi jak My razem…? no i na koniec maskowia atakuje Litwę i nas też wciągnie w tenkonflikt…może poczekać jeszcze rok , dwa? TYLKO MIĘDZYMORZE I RZECZPOSPOLITA – UNIA SŁOWIAŃSKICH NARODÓW powstrzyma kacapków i niemców
a ruskie demonstracje z hasłem powrotu do ruskiej matuszki Warszawy możecie obejrzeć tutaj : do obejrzenia: www.youtube.com/watch?v=3EvajBi3T08
Antonio
12 grudnia 2016 o 16:43@nie_ruski_trollu – fantazje o Międzymorzu to bajki dla małych dzieci
Ula
12 grudnia 2016 o 18:13Ciekawe kto nas rzed potomkami banderowcow obroni, jesli my bedziemy na Litwie sie przed Kacapia bronic.
Banderlandii sni sie niezawisna do Krakowa. A niektorzy marza o wspolnym dziele z banderlandia.
To miedzymorze ma byc z iloma pomnikam Bandery? O Szuchewyczu tez nie mozna zapomniec, takze bohater narodowy.
A moze zamiac nazwy Miedzymorze od razu Banderlandia zrobic? Nasi „przyjaciele” beda z pewnoscia zachwyceni.
Wieksza naiwnosc ciezko spotkac. Albo jest to prowokacja.
A na koniec przypomne powiedzenie: ” od przyjaciol chron nas Panie, z wrogami sobie sami poradzimy”
Antonio
12 grudnia 2016 o 20:39@ Ula – każdy kto ma o tym pojęcie, wie le razy idea międzymorza się wykoleiła (chociażby wizje Piłsudskiego, czy też nieśmiałe i żałosne próby budowania partnerstwa za pierwszego rządu PiS-u), ale nie przekonasz tych ludzi.
A może lubią wkładać rękę w nocnik ?
Antonio
12 grudnia 2016 o 16:44@ nie_ruski_troll
Jeśli to ma być unia narodów słowiańskim to w takim razie również i Rosjan
ltp
12 grudnia 2016 o 17:11Moskwianie tylko język maj podobny do innych języków słowiańskich. Nic więcej tych mongolskich potomków ze Słowianami nie łączy. A tak w ogóle to dajcie sobie ludzie spokój z tą slowiańskością
Pafnucy
13 grudnia 2016 o 11:09Wiatrowycz historii cię uczył ?
observer48.
12 grudnia 2016 o 19:23@Antonio
Rosjan, ale nie tęskiących do ZSRR kacapskich sowoków stanowiących większość obywateli faszystowskiej Federacji RoSSyjskiej. Większość normalnych Rosjan żyje na emigracji.
Sarmata
12 grudnia 2016 o 19:31ruscy to bardziej pomieszana mongolska nacja niż słowiańska. Z drugiej strony nie wstawiaj www.youtube.com/watch?v=3EvajBi3T08 tych filmów – bo to, że kilkanaście osób sobie idzie i krzyczy – to szybciej „hepening” niż cokolwiek innego. Żałosne są te ludziki idące w tym marszu.
Antonio
12 grudnia 2016 o 20:31To Rzeczpospolita była ustawicznie najeżdżana przez Chanat Krymski i dopiero caryca Katarzyna zlikwidowała to rozbójnicze państwo.
Więc nie przypisujmy Rosjanom czegoś co tak samo, a może nawet bardziej dotyczy Polaków i Ukraińców.
Japa
12 grudnia 2016 o 16:57Polak w Polsce powinien móc wyrażać swe poglądy. W Urzgorodzie manifestanci banderowscy krzyczeli:”Madziary na noży” i co? Im wolno. Tak samo we Lwowie drą mordę neobanderowskie ryje i to na wszystkich i wszystko. Tyle, że „śmierć Ukraińcom” , to pochopne i nieprzemyslane. Są fajni Ukraińcy , np. ze wschodu tego tworu terytorialnego. Zaś śmierć UPAińcom , to by normalne było. W/g mojej oceny na Ukrainie jest tyleż UPAińców co u nas PiSlamistów, czyli ok. 30%. Wiekszość zwycięży tak u nich jak i u nas.
polak a nie riusski troll
12 grudnia 2016 o 17:39nie widzę żadnego związku z mongolską kulturą maskowi/różnice między nami:
1.Unia a nie podbój
2. Przyjazń a nie wyzysk
3. Rozwój a nie ruska bieda
4. Prawo a nie prawo kaduka
5. obrona słabszego( Lacińska kultura) a nie mongolskie prawo tot praw kto nagłyj i warużonnyj
poza tym My nie budowaliśmy miast na kościach budowniczych – niewolników… straszne …tylko na prawdzie i Bogu można zbudować wspólny dom, a wy na czym budujecie- nahajką , naganem i gazociągiem….świat idzie do przodu a kacapski czołg wyzwoliciel- obrońca zawsze od tyłu….
musicie sami chcieć się zmienić i budować razem a nie niszczyć…mało realne po sondażach…napisz co ruskie zrobili dla nas w ciągu ostatnich 100 lat to może zrozumiesz…Величие есть благоденествие для народа
do obejrzenia: sowiecka historia – https://youtu.be/LpIfNZU_jnk
oraz film o współczesnych bohaterach wielkiej kacapii ,,czekista”
https://youtu.be/-4kAUjSXeco
na koniec car https://youtu.be/aCvK57uhQxM
Antonio
13 grudnia 2016 o 09:45ale bredzisz !
jakby I Rzeczypospolita nie funkcjonowała na zasadzie wyzysku poprzez pańszczyznę, która bardziej przypominała niewolnictwo niż to czym była w średniowieczu czy na Zachodzie, jakby ci chłopi nie żyli w biedzie bez opieki prawa i żadnych szans na rozwój.
Niestety I Rzeczpospolita dla swoich poddanych bardziej przypominała kraj cara czy chana niż zachodnie państwa.
Sebastian
13 grudnia 2016 o 11:53Nie uważam, by sytuacja chłopów w I RP była gorsza od sytuacji chłopów w państwach zachodnich. W takich Niemczech były sobie walki religijne, wcześniej dużo było tam powstań chłopskich, czego nie widzę w dawnej Polsce, a takie powstania byłyby miarodajną odpowiedzią na Twoje oskarżenia. Także w dawnej Rosji widzę dużo powstań chłopskich. Oczywiście powstanie Chmielnickiego, a także Kostki Napierskiego, to były walki bardziej religijne, kulturowe żywiołu wschodniego, a nie można wykluczyć, że i inspirowane przez kogoś. Np Krzywonos podobno nazywał się Cameron i był Szkotem. Czy był tylko najemnikiem, czy czyimś agentem? Chłop w Polsce miał się lepiej jak w chłop w Rosji, Niemczech i innych krajach tego okresu, a także od wielu pracowników hipermarketów dzisiaj.
tagore
14 grudnia 2016 o 14:24@Antonio brak wiedzy o społeczeństwach ówczesnej zachodniej Europy i pozycji tamtejszych chłopów daje niezamierzony efekt
komiczny. Ostatni bunt chłopski w Francji republikańskiej załatwiono poprzez ludobójstwo ,pełen sukces republiki.
cherrish
14 grudnia 2016 o 09:10Wy wcale nie budowaliście miast, dostaliście je od Lenina i Stalina kosztem tych, którzy je budowali.
observer48.
12 grudnia 2016 o 18:31Ambasador Deszczyca tylko się ośmiesza swoją interpelacją z powodu pojedynczego okrzyku prowokatora. Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że banderowska swołocz nie jest i nie będzie w Polsce tolerowana, ale też powszechnie wiadomo, że niemal 100% Polaków nie ma nic przeciwko Ukraińcom i ich koegzystencji z Polakami mieszkającymi w Polsce, która jest od stuleci jednym z najbardziej tolerancyjnych państw europejskich.
Ula
12 grudnia 2016 o 19:58Ja powiedzialabym wiecej. Rzeczpospolita byla setki lat jedynym panstwem, w ktorym „multi-kulti” sie udalo. Setki lat nie bylo w Polsce przesladowan z powodow wyznaniowych czy rasowych. Zyli obok siebie wyznawcy roznych wiar.
Mysz
12 grudnia 2016 o 20:49nalezy zdelegalizowac zuwP,bo to juz mi podchodzi pod ekstremistyczna organizacje,która niedlugo będzie dokonywać zamachow w Polsce jak oun w 2 rp.
tom
13 grudnia 2016 o 01:53Ja mam w to uwierzyć, że przypadkiem jakiś debil darł ryja pod ruskim domem w Przemyślu??? I że jakiś parszywy banderowiec go nakręcił???
Śmierdzi to wszystko banderowsko-moskiewską prowokacją!!! Bo każda banderowska (red.) to moskiewski agent!!!
Mysz
14 grudnia 2016 o 17:10nie każdy ukrainiec to banderowiec,lecz każdy banderowiec to ukrainiec-więc deportowac wszystkich z Polski.