Prezydent Niemiec Frank Walter Steinmeier przyjechał do Kijowa.
— ТРУХА⚡️English (@TpyxaNews) October 25, 2022
To trzecia, tym razem udana, próba przyjazdu Steinmeiera do Kijowa. Za pierwszym razem strona ukraińska go nie zapraszała, mimo że chciał przyjechać, za drugim razem, już w tym miesiącu, według mediów nie przyjechał z powodów bezpieczeństwa, bo Kijów był ostrzeliwany przez rosyjskie rakiety i używane przez Rosję irańskie drony rosyjskiej produkcji.
Tym razem właśnie Steinmeier przybył do Kijowa pociągiem ostatniej nocy. Wizytę, jak zwykle w przypadku wizyt zagranicznych przywódców w Kijowie, trzymano do końca w tajemnicy.
W programie wizyty Steinmeiera zaplanowane jest spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Przyjazdy Steinmeiera zbiegł się z przekazaniem przez kanclerza Niemiec Olafa Scholza, że Niemcy dostarczą Ukrainie kolejne trzy zestawy obrony przeciwlotniczej IRIS-T. Ukraińcy rzeczywiście chwalą tę broń, którą zestrzeliwują rosyjskie rakiety. Intensywność rosyjskich nalotów na cywilów i infrastrukturę cywilną Ukrainy (nowa fala tych terrorystycznych ataków rozpoczęła się 10 października) nieco spadła, bo Ukraińcy rzeczywiście zaczęli zestrzeliwać coraz więcej irańskich dronów i rakiet. Jeśli chodzi o wspomniane irańskie drony-kamikadze, to juz tylko nieliczne nie są zestrzeliwane. Jak pisaliśmy, Ukraina otrzymuje od poszczególnych krajów NATO zestawy przeciwlotnicze oraz od NATO jako instytucji miała otrzymać (być może już otrzymała) specjalne zestawy do zwalczania dronów. „The New York Times” pisał, że również Izrael poufnie pomaga Ukrainie zestrzeliwać irańskie drony.
Izrael przekazał Ukrainie informacje pomagające zwalczać irańskie drony
W zestrzeliwaniu tych dronów pomaga również Polska.
„Dziękujemy braciom Polakom”. Ukraińcy zniszczyli irańskie drony wyrzutniami z Polski
Przyjazd Steinmeiera można więc odczytywać jako wyraz zaufania do broni przeciwlotniczej otrzymanej w ostatnich dniach przez Ukrainę od zachodnich partnerów, w tym właśnie zestawów IRIS-T.
Oprac. MaH, ukrinform.net
1 komentarz
krogulec
25 października 2022 o 13:02Ale kanclerz nadal trzęsie portkami.