Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oskarża rząd o bezczynność w sprawie wejścia do Unii Europejskiej. Wystąpienie Zurabiszwili zostało wyemitowane przez Imedi TV podczas wizyty w Brukseli.
Zurabiszwili przybyła do Brukseli, aby poprzeć kandydaturę Gruzji w UE. Jednak okazuje się, że rząd nie pozwolił jej odbyć wizyty we Francji, w Polsce i na Ukrainie.
– Chciałam odwiedzić Francję, Polskę i być może Ukrainę, której powinniśmy podziękować za przyspieszony proces omawiania kandydatury (do UE), ale znowu mi odmówiono – powiedziała.
Prezydent Gruzji uważa, że przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja, a także komentarze partii rządzącej nie dają możliwości, aby móc skutecznie chronić interesy kraju. Z kolei rząd uważa, że zrobić już wystarczająca dużo, aby poprzeć członkostwo Gruzji do UE.
Zgodnie z konstytucją Gruzji do uprawnień prezydenta należy przedstawicielstwo w stosunkach zagranicznych z obcymi państwami i organizacjami międzynarodowymi za zgodą rządu.
DJK, ekhokavkaza.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!