„Cieszę się, że Rumunia, która tradycyjnie jest przyjacielem Polski, jest otwarta na zacieśnianie współpracy. Nie mam żadnej wątpliwości, że Rumunia jest strategicznym partnerem Polski, jeśli chodzi o region i nasza rozmowa to potwierdziła” – mówił prezydent Andrzej Duda, który spotkał się dziś w Bukareszcie z prezydentem Rumunii Iohannisem Klausem.
W centrum rozmów prezydentów były kwestie bezpieczeństwa, głównie militarnego i ekonomicznego.
„Rozmawialiśmy o współpracy ws. bezpieczeństwa militarnego – obaj mamy tutaj opinię, że obecność NATO w tej części Europy powinna być zwiększana i to kwestia zrównoważonego rozwoju NATO. Obecność wojskowa Sojuszu w naszej części Europy się zwiększy i to ma charakter normalny w związku z rozszerzeniem przed laty – dziś powinno być to zwiększenie infrastruktury, jak również zwiększenie obecności jednostek wojskowych NATO. Będziemy do tego przekonywali naszych partnerów” – mówił Andrzej Duda.
Polski prezydent zwrócił też uwagę na szkodliwość nowego rosyjsko-niemieckiego projektu gazowego.
„Rozmawialiśmy też o problemach energetycznych – to ma znaczenie kluczowe. (…) To także kwestia dywersyfikacji źródeł dostaw. Mamy wspólny pogląd, że trzeba szukać nowych rozwiązań i nie można pozwolić, by uzależnienie UE od gazu rosyjskiego się pogłębiało. To także kwestia zdecydowanego sprzeciwu Polski wobec Nord Stream 2. Uważamy, że ta decyzja ma charakter polityczny, nie jest uzasadniona ani ekonomicznie, ani gospodarczo i nie powinna być zrealizowana, bo nie zwiększa w Europie bezpieczeństwa energetycznego. To inwestycja politycznie szkodliwa” – podkreślił Duda.
Prezydenci rozmawiali także o sytuacji na Ukrainie i w Naddniestrzu.
„Zgadzam się z panem prezydentem, że dziś kluczowe znaczenie ma to, jak rozwinie się sytuacja w naszej części Europy: to problem Ukrainy, Mołdawii i basenu Morza Czarnego. (…) Mamy nadzieję, że dojdzie tam do trwałego pokoju, bo sytuacja tlącego się konfliktu nie jest taką, która może być zaakceptowana na dłuższą metę. Ukraina musi odzyskać kontrolę nad swoimi granicami. Cieszy postawa państw Europy Zachodniej sprowadzająca się do tego, by porozumienia mińskie były realizowane w całości” – powiedział Duda.
Politycy podkreślili także, że Polska i Rumunia mają wspólne stanowisko w kwestii migrantów.
„Obaj nie zgadzamy się z propozycją systemu kwotowego i nie mając wątpliwości, że potrzebna jest pomoc humanitarna, obaj zwracamy uwagę, że trzeba prowadzić działania prewencyjne i zapobiegawcze, a to oznacza wdrażanie procesów pokojowych tam, gdzie toczy się wojna i pomoc humanitarna dla uchodźców w istniejących już dzisiaj obozach” – stwierdził polski prezydent.
Kresy24.pl/wPolityce.pl
9 komentarzy
rene
3 listopada 2015 o 17:06Przyjmiemy w wyrazie wdzięczności kilkanaście tyś. Rumuńskich żebraków i drobnych złodziejaszków .
wojtek
5 listopada 2015 o 09:10Proszę nie mylić rumunów z romami!
Cecylia
3 listopada 2015 o 17:25Durnie! Nie patrioty, ale durnie.
ziutek
4 listopada 2015 o 08:41towarzyszko, piszcie „duraki”, tak jak oficer prowadzący kazał
JURIJ RUSKI BANDYTA
3 listopada 2015 o 17:59BARDZO DOBRZE PANIE PREZYDENCIE, SZUJE KWICZĄ ALE TO SZUJSKA NATURA… })
a.
3 listopada 2015 o 21:11Faktem jest, ze w 1940 roku biedna Rumunia przyjela dziesiatki tysiecy uciekinierow z Polski – czesc mojej rodziny wlasnie tam przetrwala wojne. Inni z okolic Lwowa, Stanislawowa zostali wywiezieni na Sybir. Poza tym to wlasnie szef rzadu rumunskiego umozliwil tranzyt polskiego zlota z Europy- hitler po zdobyciu kazdergo kraju zaczynal od rabunku bankow(brakowalo mu pieniedzy). Za to zostal on zamordowany przez faszystowskie bojowki (film 'Zloty pociag’).
Jest to niewyobrazalna bezczelnosc propagandy najwiekszych zlodziei i ludobojcow wspolczesnego swiata, ze Rumunii przedstawiani sa jako nacja zlodziei.
W czasie kiedy niemiec z kacapem wszystko grabil i mordowal, biedni Rumunii dawali schronienie i wikt tysiacom uchodzcow (mimo, ze sami nie mieli co jesc).
SZACUNEK DLA RUMUNOW!
tagore
4 listopada 2015 o 10:07Budowa szlaku drogowego i kolejowego z Przemyśla przez Słowację,
Węgry do Rumuńskich i Bułgarskich portów morza Czarnego z pominięciem Ukrainy coraz bliżej.
observer48
5 listopada 2015 o 00:50Ukraina i Mołdawia też dołączą, ale nieco później.
olek
7 listopada 2015 o 09:23Położą następne dwie rury na dnie Bałtyku i nie będą oglądać się na jakieś tam protesty byłych demoludów .A trzeba było rozmawiać z Rosjanami o budowie rurociągów gazowych a nie drzeć „japę”,że nie damy skrzywdzić tej banderowskiej UPAiny.