Ponad 620 kg materiałów wybuchowych i 42 detonatory do pocisków z haubicy Hiacynt wykryła ukraińska Gwardia Narodowa. Potężny arsenał był ukryty… w jednym z prywatnych gospodarstw farmerskich w Artiomowsku w Obwodzie Donieckim.
Przy pomocy takiej ilości trotylu można byłoby przeprowadzić prawie 10 zamachów na skalę nie mniejszą niż niegdyś wysadzenie w powietrze pociągów pasażerskich w Madrycie. O śmiercionośnym znalezisku poinformowała służba prasowa Gwardii Narodowej, która zatrzymała na miejscu kilka podejrzanych osób.
Potężny arsenał leżał sobie w jednym z prywatnych gospodarstw. Jego właściciel nie potrafi wyjaśnić ani skąd się to u niego wzięło, ani do czego mu to było potrzebne. Zatrzymani potencjalni zamachowcy zostali przekazani grupie operacyjnej ukraińskiego MSW.
W ostatnim czasie zamachy bombowe dokonywane przez separatystów i grupy dywersyjne z Rosji są na Ukrainie coraz częstsze. Kilka dni temu w powietrze wyleciało m.in. biuro Prawego Sektora w Odessie.
W Charkowie 3 dni temu w zamachu ciężko ranni zostali dowódca batalionu ochotniczego i jego żona. 22 lutego w Charkowie eksplozja w czasie marszu z okazji rocznicy Majdanu zabiła 3 osoby i zraniła 10. W poniedziałek z powodu zagrożenia terrorystycznego odwołano w Charkowie pochód z okazji rocznicy urodzin ukraińskiego wieszcza Tarasa Szewczenki.
Kresy24.pl
1 komentarz
ZygZag
10 marca 2015 o 20:02Rosjanie, muzułmanie = terroryzm