Prezydent Petro Poroszenko nie wierzy w powodzenie nowego planu pokojowego uregulowania sytuacji na Donbasie, który ma być alternatywą dla porozumień mińskich. Przedstawił go niedawno specjalny przedstawiciel OBWE na Ukrainie, zasiadający w Trójstronnej Grupie Kontaktowej Martin Saidik.
Plan, który ma być podpisany przez przywódców krajów „czwórki normandzkiej” – Ukrainy, Rosji, Francji i Niemiec, i zatwierdzony przez parlamenty tych krajów, zakłada organizację wspólnej misji ONZ i OBWE (z udziałem wojska, komponentami policyjnymi i administracją międzynarodową w tzw. donieckiej i ługańskiej republice ludowej). Koncepcja obejmuje także utworzenie przez Unię Europejską agencji, która ma odbudować region po zniszczeniach wojennych.
Według Poroszenki, Saidik powinien zrozumieć, że Putin nie dotrzymuje słowa, w związku z czym nawet najlepszy plan dotyczący porozumienia w sprawie Donbasu zakończy się tym samym, mówił prezydent Ukrainy na antenie ITCV w poniedziałek wieczorem, informuje korespondent Ukrinform.
„Chcę podkreślić, może być wiele planów, ale siły pokojowe ONZ nie będą „escort -service” dla obserwatorów OBWE. Saidik zasugerował, że siły pokojowe ONZ będą ochraniać obserwatorów. Nie ma takiej potrzeby. Siły pokojowe powinny tworzyć pokój i mieć mandat na całym okupowanym terytorium. Obecność sił pokojowych oznacza rozbrojenie nielegalnej milicji, wycofanie obcych wojsk, sprzętu wojskowego i niebezpiecznych elementów. Myślę, że wystarczy żeby to przeczytał Pan Saidik, żeby się z nami zgodzić” – powiedział Poroszenko.
Jednocześnie zapewnił, że ze swojej strony jest gotów rozważyć wszelkie plany, jeśli nie szkodzą one integralności terytorialnej i niezależności Ukrainy.
„Chcę podkreślić, że plan jest zawarty w porozumieniach z Mińsa, określone są też tam sankcje wobec Rosji. Teraz przygotowujemy pakiet sankcji w związku z agresją w Cieśninie Kerczeńskiej. To plan, który wiele osób krytykuje ale nie czyta. W porozumieniach mińskich jest wyraźnie napisane – „wycofanie wszystkich wojsk z terytorium Ukrainy”. I tam widnieje podpis Putina”- powiedział.
Dodał, że nawet to nie może zmusić prezydenta Federacji Rosyjskiej do dotrzymywania swojego słowa.
„Podkreślam, że nigdy nie uznamy faktu okupacji Cieśniny Kerczeńskiej, nigdy nie uznamy faktu okupacji Morza Azowskiego”- powiedział Poroszenko.
Zgodnie z koncepcją Saidika, ONZ i OBWE nie powinny działać równolegle, ale wspólnie pod ogólnym kierownictwem tak zwanego specjalnego przedstawiciela: dotyczy to zarówno komponentu wojskowego jak i policyjnego misji ONZ i misji obserwacyjnej OBWE, która już działa w terenie.
Ponadto proponuje się utworzenie przez Unię Europejską agencji ds. odbudowy, która działałaby w Donbasie, na podobnych zasadach jak niegdyś utworzona przez UE na Bałkanach. Działania agencji powinny objąć wszystkie regiony DNR i LNR, powinna współpracować z połączonym kierownictwem misji ONZ i OBWE, ale nie może być pod jej przywództwem.
Kresy24.pl/ukrinform/ba
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!