Petro Poroszenko odniósł się do plotek o jakoby przygotowywanym przez niego jesienią zamachu stanu. Uczynił to w obszernym wywiadzie dla telewizji „Kanał 5”.
Na prośbę dziennikarki o skomentowanie owych plotek, z ironicznym uśmiechem odparł, że „rzeczniczka [chodzi o deputowaną partii „Sługa ludu” Jelizawietę Bogucką, która, z powodu mimowolnego ujawnienia sprawy, została nazwana przez przeciwników politycznych „rzeczniczką puczu” – red.] odpowiednio wcześniej poinformuje, kiedy nastąpi ten pucz”.
„Jedyne co, to zbierają teraz podpisy pod wnioskiem – ze zdumieniem zobaczyłem to na stronie internetowej Kancelarii Prezydenta – że zaistniała potrzeba przeniesienia puczu z grudnia na październik” – dodał.
W odpowiedzi na pytanie o cel puczu, powiedział: „Proszę nie zabierać chleba pani Boguckiej”.
Przypomnijmy, sprawę rzekomo przygotowywanego przez Poroszenkę zamachu stanu ujawniła jedna z gazet, publikując wymowne zdjęcie ekranu smartfonu Boguckiej, która podczas obrad Rady Najwyższej prowadziła z nieznaną osobą – prawdopodobnie urzędnikiem kancelarii prezydenckiej – korespondencję esemesową.
Pisaliśmy o tym tutaj:
Arsen Awakow pozostanie szefem MSW, bo Poroszenko rzekomo przygotowuje zamach stanu
Opr. TB, https://www.youtube.com/watch?v=UCF7LbX04EM&t=257s
fot. UNIAN
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!