Poparcie dla prezydenta Rosji osiągnęło kolejny rekordowy poziom – 89 proc. – podaje rosyjski ośrodek badania opinii publicznej Centrum Lewady na podstawie swojego czerwcowego sondażu.
Tyle właśnie Rosjan deklaruje, że popiera działalność Władimira Putina na stanowisku prezydenta. Przypomnijmy, że w styczniu i marcu br. uważało tak 85 proc. Rosjan, a w lutym, kwietniu i maju – 86 proc. Z kolei 10 proc. Rosjan nie popiera polityki prezydenta, a 1 procent badanych nie potrafi odpowiedzieć na to pytanie.
W czerwcu 2014 roku politykę Putina popierało 86 proc. Rosjan, a w czerwcu 2013 roku – 63 proc. Również 64 proc. Rosjan jest przekonanych, że „Rosja idzie we właściwym kierunku”.
Według Centrum Lewady, Putin jest również na czele rankingu polityków, którym Rosjanie ufają najbardziej – z wynikiem 64 proc. Na drugim miejscu jest minister obrony Siergiej Szojgu – 28 proc., na trzecim premier Dmitrij Miedwiediew i minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow – obaj mają po 21 proc. zaufania.
Wynik poparcia dla Putina robi, oczywiście, wrażenie. Jest też oczywiste, że większość Rosjan go popiera. Pytanie tylko, czy aby na pewno aż tylu. W czasach „bardziej demokratycznych” sondaże rosyjskiego Centrum Lewady traktowano na Zachodzie niemal jako dogmat – w końcu w coś trzeba wierzyć.
Pytanie tylko, czy w obecnych realiach rosyjskie służby w ogóle pozwoliłyby na to, żeby jakikolwiek sondaż pokazał np. spadek poparcia dla Putina?
Kresy24.pl
6 komentarzy
ela
24 czerwca 2015 o 14:47Popularny to nie znaczy ceniony i lubiany.
przeciwna
24 czerwca 2015 o 15:05to „niezależne” Centrum Lewada jest niezależne -ale od własnej woli….
Sorento
24 czerwca 2015 o 23:44Tych 10% Rosjan zapraszamy do UE, reszta ,homosowietikusów wypi…dalać do Kacapii, tam ,gdzie ich miejsce. Na pohybel Fiutinowi ! Na pohybel ruskim trollom !
Sorento
24 czerwca 2015 o 23:58Nie wierzę,żeby aż tylu Rosjan było kretynami popierającymi czekistowskiego bandytę odpowiedzialnego za śmierć tysięcy ludzi i pchającego świat do wojny. Może faktycznie mają tak zryte mózgi wódą i propagandą, albo są w takim samym amoku imperialnym jak byli Niemcy pod rządami Hitlera. Tak czy siak, niczego dobrego to nie wróży i jeśli chcemy być wolnym narodem szykujmy się do wojny. My do niej na pewno nie dążymy, ale Putler sam nam ją przyniesie na swoich tankach i bagnetach, czy się nam to podoba, czy nie. Bez względu na to czy będą u nas bazy NATO ,czy nie. To nieistotne. Zwyrodnialec ,Putin, bawi się w wielkiego wodza dlatego zginą tysiące jeśli nie miliony. Trzeba było zwyrodnialca odstrzelić już parę lat temu jak wykazywał symptomy psychopaty, mordercy, a teraz … cóż, wielu za tą bezczynność zapłaci własnym życiem.
micg
25 czerwca 2015 o 05:34tak go popierają że w kaliningradzie nie zdołali sfałszowac wyników i żaden z jednej rosji mandatu nie dostał , zreszto tam u nich nie ma wyboru co tamjest za wybór putin i jego małe putinki szojgu miedwiediew itd.. i koncesjonowana opozycja udającego wariata żyrinowskiego i koncesjonowani komunisci , a jak ktos sie nie zgadza z tym systemem to go wszedzie dopadną pokazali to ostatnio pod kremlem zrobili pokazówe zabili pod kremlem zabili polonem w angli czyli nigdzie nie jest bezpiecznie dla tych co podskakują
ian
25 czerwca 2015 o 23:23w polszy putin i tusk maja 138% poparcia