W środę, 12 czerwca, rosyjscy wojskowi pełniący służbę na punkcie kontrolnym w obwodzie briańskim otworzyli ogień z broni służbowej do własnych rodaków, mieszkańców przygranicznej wsi Lubczany. W rezultacie dwóch cywilów zostało rannych i trafiło do szpitala, pisze rosyjski kanał w Telegramie ASTRA.
Jako przyczynę takiego zachowania rosyjskich wojskowych podaje się fakt, że samochód, którym podróżowali mieszkańcy Lubczan, rzekomo nie zatrzymał się do kontroli.
„Wczesnym rankiem 12 czerwca w przygranicznej wiosce Lubczany rosyjscy żołnierze otworzyli ogień do samochodu Volkswagen Passat z rosyjskimi numerami rejestracyjnymi”, pisze kanał.
W rezultacie dwóch cywilnych Rosjan podróżujących samochodem zostało rannych, trzeba było ich hospitalizować.
Kanał zwraca uwagę, że nie ma żadnych informacji, czy żołnierze rosyjskich sił zbrojnych oddali strzały ostrzegawcze.
Możliwe, że rosyjscy żołnierze po prostu tracą nerwy i w panice otworzyli ogień, aby zabić.
Istnieje również wersja, że cywile nie zamierzali przekroczyć granicy z Ukrainą, ale po prostu zgubili się i omyłkowo wjechali na drogę prowadzącą przez punkt kontrolny.
ba za udf.name/news
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!