Ponad tysiąc rosyjskich okupantów dopisano do listy strat wojsk wroga w agresywnej wojnie przeciwko Ukrainie.
Jak poinformował w komunikacie na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, całkowite straty bojowe wroga podczas inwazji wśród personelu wyniosły około 646 tys. 400 (+1 250 w ciągu ostatniej doby).
Jeśli chodzi o straty w sprzęcie wroga — 8 tysięcy 815 (+15) jednostek czołgów, 17 tysięcy 304 (+12) opancerzonych wozów bojowych, 18 tysięcy 549 (+74) systemów artyleryjskich i 1 tysiąc 199 (+1) wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
Ukraińcy odnotowują straty 952 systemów obrony powietrznej, 369 samolotów, 328 śmigłowców, 15 879 (+115) dronów operacyjno-taktycznych i 2595 rakiet manewrujących.
Ponadto od początku wojny zniszczeniu uległo 28 statków/łodzi, jeden okręt podwodny, 25 tys. 248 (+73) jednostek pojazdów mechanicznych i tankowców oraz 3 tys. 168 (+13) jednostek sprzętu specjalnego.
Dowództwo Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowało, że w nocy 25 września rosyjscy najeźdźcy zaatakowali obwód charkowski za pomocą przeciwlotniczego pocisku kierowanego S-300 i trzech rakiet nieokreślonego typu, Odessę – czterema kierowanymi
rakietami lotniczymi Ch-59/69 z Morza Czarnego, a także 32dronami typu „Shahed” (pola startowe: Primorsko-Achtarsk, Kursk – Rosja).
Ukraińcy zestrzelili 28 szturmowych dronów i cztery kierowane rakiety powietrzne Ch-59/69. „Kolejne cztery wrogie drony zaginęły w kilku regionach Ukrainy (nie otrzymano żadnych informacji o ofiarach ani zniszczeniach)” – czytamy w komunikacie.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych odnotował, że obrona powietrzna działała w obwodach dniepropietrowskim, charkowskim, kijowskim, czerkaskim, kirowogradzkim, sumskim, połtawskim, mikołajowskim, odeskim i chersońskim.
Analityk „Forbesa” David Axe twierdzi, że Wuhłedar w obwodzie donieckim, który od początku wojny jest dla Rosjan niezdobytą fortecą, może wkrótce zostać zdobyty, ponieważ 72. Brygada Zmechanizowana Sił Zbrojnych Ukrainy, która go broniła, zaczęła wycofywać się z miasta.
Analitycy ISW uważają, że zdobycie Wuhłedaru raczej nie zmieni zasadniczo przebiegu działań ofensywnych w obwodzie donieckim, gdyż nie jest on szczególnie ważnym węzłem logistycznym. Najeźdźcy kontrolują już większość głównych dróg prowadzących do miasta.
ba za unian.net
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!