W związku z prawdziwą plagą uciążliwych owadów, 7 tysięcy litrów meszkobójczego preparatu zostało wylanych do Niemna w samym tylko rejonie łoździejskim – informuje litewskie Ministerstwo Środowiska.
Rządowym programem objęto w sumie pięć jednostek terytorialnych położonych w środkowym biegu Niemna, dającego owadom idealne warunki dla rozmnażania i rozwoju. Oprócz wspomnianego łoździejskiego skorzystają rejony : druskiennicki, orański, olicki-miejski i olicki-ziemski.
Kosztami operacji władze centralne podzieliły się samorządami mniej więcej fifty-fifty. Pierwsze wyasygnowały 50 tysięcy euro (ok. 215 tysięcy. złotych), drugie nieco mniej – 42 tysięcy euro (ok. 180 tysięcy złotych). Każdy samorząd wniósł opłatę około 8 tysięcy w unijnej walucie.
Jak podaje ministerstwo – zastosowany środek biologiczny jest skutecznym preparatem regulującym populację meszek, co potwierdza doświadczenie litewskie i innych państw. Powinien on zapobiec, nękającej od 1992 roku mieszkańców regionu, pladze tych uciążliwych dla ludzi i zwierząt owadów.
Jakkolwiek meszki nie są – jak na razie – nosicielami żadnych groźnych chorób, stanowią utrapienie dla ssaków (w tym dla ludzi i bydła), których krew stanowi dla nich pokarm niezbędny przy rozmnażaniu.
Telesfor
1 komentarz
tagore
30 maja 2018 o 18:39Cóż w Poznaniu są dodatkową atrakcją wieczornych spacerów.