Premier Węgier Viktor Orbán w typowy dla siebie sposób skrytykował oświadczenie kilku krajów Unii Europejskiej o konieczności dalszego wspierania Ukrainy.
Węgierski polityk opublikował wiadomość od Wysokiej Przedstawiciel UE ds. Zagranicznych Kai Kallas na na swoim koncie w X, nazywając wspólne oświadczenie „smutnym świadectwem złego przywództwa Brukseli”. Według niego władze UE rzekomo wspierają zabójstwa.
„Podczas gdy prezydent Trump i prezydent Putin negocjują pokój, urzędnicy UE składają bezwartościowe oświadczenia. Nie można prosić o miejsce przy stole negocjacyjnym. Trzeba na nie zasłużyć! Siłą, dobrym przywództwem i mądrą dyplomacją” – stwierdził.
Przypomnijmy, wczoraj amerykański prezydent poinformował o rozmowie telefonicznej z Putinem. Trump oświadczył, że zgodził się z Putinem na bardzo ścisłą współpracę i wzajemne odwiedzanie swoich krajów. Następnie zadzwonił do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Podczas konferencji prasowej Trump powiedział, że Ukraina powinna zawrzeć porozumienie pokojowe, ponieważ „nie powinna była angażować się w tę wojnę”, a także wypowiedział się przeciwko jej członkostwu w NATO.
Gotowość Trumpa do spotkania się z Putinem i wypowiedzi o konieczności ustępstw ze strony Ukrainy wywołały oburzenie w Europie. Ministrowie spraw zagranicznych Ukrainy, Francji, Niemiec, Polski, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i UE podpisali oświadczenie, w którym domagają się zaangażowania Europy w negocjacje.
Opr. TB, x.com/PM_ViktorOrban
1 komentarz
Krzysztof
13 lutego 2025 o 20:44terorysta putin chce pokoju , roSSja rozpoczęła konflikt i dąży do pokoju.. śmieszny putin