Paweł Juszkiewicz to pochodzący z Wasiliszek (tej samej wioski co Czesław Niemen) na Grodzieńszczyźnie Polak. Choć od 17 lat mieszkał w Polsce, teraz decyzją ABW z 2013 roku cofnięto mu zezwolenie na pobyt. Grozi mu deportacja na podstawie tajnego raportu ABW wydanego ponad 10 lat temu. Historię Białorusina opowiedział portal Nowości Dziennik Toruński.
Paweł Juszkiewicz urodził się w Wasiliszkach w obwodzie grodzieńskim i przyjechał do Polski w wieku 17 lat, na studia. Początkowo mieszkał z rodziną w Pile, później przeniósł się do Torunia, gdzie na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika ukończył studia. W 2011 roku został uznany za najlepszego studenta zagranicznego w Polsce, a także najlepszego studenta województwa kujawsko-pomorskiego. Został wpisany do Złotej Księgi Studentów UMK i był stypendystą Ministra Edukacji Narodowej. Portal Nowości odnotowuje, że aktywnie zaangażował się w pomoc prześladowanym Białorusinom. Juszkiewicz jest również wykładowcą akademickim.
Pozwolenie na osiedlenie się w Polsce dostał jeszcze w 2008 roku. Ale jego problemy zaczęły się, gdy złożył do wojewody wniosek o polskie obywatelstwo. Procedura przewiduje uzyskanie opinii służb, i tu okazało się, że Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego uznała studenta za zagrażającego bezpieczeństwu narodowemu. Na jakiej podstawie, nie wiadomo, opinia ABW jest bowiem tajna. W 2013 roku Pawłowi groziła deportacja na Białoruś, ostatecznie jednak sprawa skończyła się na tym, że Urząd do Spraw Cudzoziemców uchylił decyzję wojewody i skierował ją do ponownego rozpatrzenia, wojewoda zaś ją umorzył.
Polakowi z Białorusi nie udało się dotrzeć do opinii ABW, pomimo różnych sądowych batalii. Na początku tego roku władze polskie odebrały Pawłowi Juszkiewiczowi prawo pobytu. Odwołanie zostało odrzucone. Decyzję można co prawda zaskarżyć, jednak faktycznie Paweł ma miesiąc na opuszczenie Polski.
Mężczyzna chce się poddać badaniu wariografem. W jego sprawie interweniują współpracownicy i liderka białoruskiej opozycji Swietłana Tichanowska. CDN…
1 komentarz
JACEK
20 stycznia 2024 o 03:29Hm nie powinno się nikogo wydalać do kraju w którym panuje dyktatura i jest wiadome, ze w praktyce nie istnieje demokracja….