Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wydało komunikat w sprawie niedawnej wypowiedzi Władimira Putina na temat wraku prezydenckiego samolotu Tu 154-M, który 10 kwietnia 2010 r. rozbił się pod Smoleńskiem. Poniżej treść komunikatu:
Oświadczenie Ambasady Federacji Rosyjskiej po raz kolejny potwierdza, że strona rosyjska wykorzystuje kwestię zwrotu wraku prezydenckiego samolotu dla podtrzymania atmosfery nieufności we wzajemnych relacjach.
Mija siódmy rok, a wrak TU-154 M nie został zwrócony. Warto, aby strona rosyjska, zamiast niesprawdzonych – i pośrednio dementowanych przez Ambasadę Rosji w Warszawie – wypowiedzi prezydenta Putina, uczyniła w tym kierunku konkretne kroki. Sprawa tragedii smoleńskiej i odzyskania wraku jest od lat podnoszona przez przedstawicieli MSZ w trakcie kontaktów ze stroną rosyjską na różnych szczeblach.
Nie możemy zgodzić się z rosyjskim rozumieniem własności wraku samolotu – należy on bezsprzecznie do Państwa Polskiego. Mimo wcześniejszych obietnic ówczesnych premiera Władimira Putina i prezydenta Dmitrija Miedwiediewa o szybkim zwrocie wraku, stanowisko strony rosyjskiej konsekwentnie ewoluuje w kierunku utrudniania procedur mających na celu powrót do Polski szczątków samolotu. Tak też odczytujemy ostatnie wypowiedzi rosyjskich oficjeli.
Ubolewamy, że postulat uwzględnienia przez stronę rosyjską wagi tej sprawy dla polskich władz i Polaków nie spotkał się z jej zrozumieniem.
Komunikat uzupełniają słowa ministra Witolda Waszczykowskiego wypowiedziane na konferencji prasowej w Brukseli: „Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni z wyjaśnień ambasady rosyjskiej, dlatego że one nie tłumaczą tego wystąpienia prezydenta Putina, który inaczej (…) referował, odnosił się w inny sposób do tych zapisów. My takich zapisów nie znaliśmy”.
O co w tym wszystkim chodzi?
W grudniu Władimir Putin był łaskaw stwierdzić, że osobiście czytał zapis rozmowy jednego z pilotów prezydenckiej maszyny oraz „człowieka z ochrony”. W odpowiedzi, Ministerstwo Obrony Narodowej zwróciło się do rosyjskiego rządu o wydanie kompletnego zapisu rozmów prowadzonych w kokpicie, ponieważ w zapisach z czarnych skrzynek, którymi dysponuje strona polska, takiej wymiany zdań nie ma.
Natomiast Ambasada FR w Warszawie idzie w zaparte, twierdząc w swym oświadczeniu, że „strona rosyjska” nie posiada innych zapisów dźwiękowych z kabiny pilotów, niż te, które już dawno temu zostały przekazane Polakom. Kto w takim razie kłamie? Putin czy jego służba dyplomatyczna? W świetle dostępnych faktów niemożliwym bowiem jest, aby oboje mówili prawdę.
Oczywiście nikomu na Kremlu ten dysonans poznawczy spędzać snu z powiek nie będzie. Już Alain Besancon twierdził, że Rosja jest Kościołem; Astolphe de Cuistine twierdził podobnie, mianowicie, że jest ona czymś w rodzaju wiary: zarówno świeckiej, jak i religijnej. Takiej, która jest poza klasycznymi prawami logicznymi oraz nakazami moralnymi, bo nie da się ich wyodrębnić spoza niej samej.
Kresy24.pl/msz.gov.pl/pap
5 komentarzy
observer48
17 stycznia 2017 o 05:28Mają sukinsyny coś na sumieniu.
Luk
17 stycznia 2017 o 18:41Rosyjskie mendy powybijały szyby we wraku, umyły go (by przypadkiem ktoś nie odkrył śladów materiałów wybuchowych). Nie chcą oddać czarnych skrzynek, a już 5 minut po uderzeniu samolotu o ziemię „znali przyczynę” tragedii.
Oni są współudziałowcami zbrodni razem z grupą zaprzańców z polskiej strony. Blokowanie dostępu do dowodów i sianie dezinformacji (np. o Błasiku) tylko pokazuje na współudział Rosjan…
Grisza
17 stycznia 2017 o 09:52Ławrow opowiedział o przebranych za kobiety dyplomatach USA biorących udział w manifestacjach antyrządowych w Rosji.
http://www.rbc.ru/politics/17/01/2017/587dd8939a79474e930dc995?from=newsfeed
…. 😐
Grisza
17 stycznia 2017 o 09:54W Rosji szyją pierwszą sprawę za „niedonosicielstwo”.
http://www.rbc.ru/society/16/01/2017/587cf7679a7947e59a7f2745?from=main
observer48
17 stycznia 2017 o 12:21@Grisza
Dzięki za streszczenie, bo szkoda mi czasu na czytanie kacapskiej propagandy po rosyjsku.