Polska uznaje za nielegalne tak zwane „wybory prezydenckie” przeprowadzone przez separatystyczne władze w Suchumi 22 marca 2020 r. na obszarze gruzińskiego regionu Abchazji, i nie uznaje ich wyniku – czytamy w komunikacie polskiego MSZ.
„Stanowczo potępiamy wszelkie działania podejmowane na terytoriach okupowanych bez zgody rządu w Tbilisi.
Niezmiennie opowiadamy się za przywróceniem integralności terytorialnej i suwerenności Gruzji w uznanych przez społeczność międzynarodową granicach, które zostały naruszone w wyniku zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej w sierpniu 2008 r.
Rzeczpospolita wzywa Federację Rosyjską do wypełnienia wszystkich zobowiązań wynikających z porozumienia pokojowego z 2008 r., w tym wycofania sił wojskowych na pozycje sprzed wojny rosyjsko-gruzińskiej, oraz zapewnienia nieograniczonego dostępu pomocy humanitarnej do tych regionów, jak również cofnięcia uznania niepodległości należących do Gruzji Abchazji i Regionu Cchinwali/Osetii Południowej.
Wybory w samozwańczej republice Abchazji były powtórką głosowania z 2019 roku, którego wyniki zostały anulowane po oskarżeniach o fałszerstwa wyborcze. 10 stycznia unieważnił je Sąd Najwyższy.
Przypomnijmy, że Tbilisi utraciło kontrolę nad republiką w wyniku wojny w latach 1992–1993. Po konflikcie rosyjsko-gruzińskim w 2008 r. jej niepodległość uznała Moskwa, a w ślad za nią kilka innych stolic.
Ośrodek Studiów Wschodnich ocenia, że w Abchazji panuje polityczny pluralizm, zaś wybory odbywają się w warunkach realnej konkurencji. Jednocześnie znaczny wpływ na parapaństwo mają elity klanowo-biznesowe (w tym struktury zorganizowanej przestępczości), które kontrolują nieliczne dochodowe aktywa (w branży turystycznej).
Według ekspertów OSW, Moskwa unika otwartej ingerencji w wewnętrzne sprawy Abchazji, która jest wielorako od niej uzależniona – w republice znajduje się baza wojskowa FR, a rosyjskie dotacje (około połowy budżetu parapaństwa) mają kluczowe znaczenie dla inwestycji infrastrukturalnych i systemu świadczeń społecznych. Na Rosję orientują się wszyscy lokalni aktorzy.
oprac. ba na podst. MSZ/osw.waw.pl/fot: eadaily.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!