Prezydent RP Andrzej Duda spotkał się w środę w Pekinie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. W obecności prezydentów zostały podpisane m.in. memoranda o porozumieniu między bankami BGK i największym bankiem świata ICBC oraz o porozumieniu między ICBC a Polską Agencją Informacji i Inwestycji Zagranicznych PAIiIZ. Z kolei w czwartek ma zostać podpisane memorandum o porozumieniu pomiędzy rządem chińskim a polskim, dotyczące wspólnego wspierania inicjatywy „Jeden Pas i Jeden Szlak”.
– Ogromnie się cieszę, że w ciągu pierwszych czterech miesięcy sprawowania przeze mnie urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej mogę odwiedzić wielkie mocarstwo, jakim są Chiny – powiedział podczas otwartej dla mediów części spotkania z prezydentem Chin.
Xi Jinping zauważył, że od objęcia stanowiska prezydent Duda aktywnie dba i silnie promuje rozwój relacji dwustronnych, a umieszczenie Chin – jedynego państwa azjatyckiego – w planach pierwszych wizyt zagranicznych prezydentury jest wyrazem wagi, jaką prezydent Duda przywiązuje do relacji chińsko-polskich. Podziękował też za upoważnienie przez Prezydenta RP marszałek Sejmu, która reprezentowała Polskę na uroczystościach upamiętniających 70. rocznicę „zwycięstwa w wojnie chińskiego ludowego oporu przeciwko agresji japońskiej i zakończania światowej wojny z faszyzmem” i wyraził opinię, że pokazuje to szacunek do historii i nastawienie Polaków do narodu chińskiego. – Jestem przekonany, że wizyta pana w Chinach i udział w czwartym szczycie Chin i państw Europy Środkowo-Wschodniej na pewno przyczynią się do polepszenia rozwoju chińsko-polskiego partnerstwa strategicznego – zaznaczył chiński przywódca.
Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek w Szanghaju otworzył Polsko-Chińskie Forum Gospodarcze, a we wtorek w Suzhou wziął udział w szczycie gospodarczym szesnastu państw Europy Środkowo-Wschodniej i Chin oraz spotkał z chińskim premierem Li Keqiangiem. Na otwartej dla mediów części spotkania z premierem Chin prezydent Duda powiedział, że relacje polsko-chińskie i relacje państw Europy Środkowo-Wschodniej z Chinami są dla niego ogromnie ważne. – Mam nadzieję, że tworzymy właśnie wielkie podwaliny pod wspólna przyszłość nie tylko w dziedzinie wymiany gospodarczej, ale także kulturalnej i naukowej – podkreślił.
Powiedział, że głęboko wierzy, iż Polsko-Chińskie Forum Gospodarcze, które otworzył w poniedziałek, a także szczyt „16+1” przyniosą w przyszłości wielkie owoce.
– Chciałbym, aby pięć lat mojej prezydentury, które rozpoczęły się niecałe cztery miesiące temu, były okresem, który będzie także przebiegał pod znakiem wielkiej intensyfikacji tej współpracy – dodał prezydent.
Wyraził nadzieję, że w ramach wielkiego projektu „Jednego Pasa i Jednego Szlaku”, który realizują Chiny, „Polska stanie się ważnym, mam nadzieję podstawowym partnerem Chin w Europie.
Prezydent Andrzej Duda powiedział, że jest pod ogromnym wrażaniem Chin: potęgi, rozwoju gospodarczego i niesamowitych zmian, które nastąpiły w tym kraju w ostatnich 25 latach. – Obserwuję to z wielkim podziwem i mam nadzieję, że tak szybki wzrost potęgi gospodarczej stanie się w krótkim czasie także udziałem Polski i całej Europy Środkowo-Wschodniej a w efekcie będzie promieniował także na resztę UE – podkreślił.
W grupie „16+1”, oprócz Chin, są: Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Słowenia, Chorwacja, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Albania i Macedonia.
Prezydent Duda, który w Chinach przebywa od poniedziałku, w czwartek spotka się z przewodniczącym chińskiego parlamentu Zhang Dejiangiem. Także na czwartek zaplanowano zwiedzanie Muru Chińskiego, spotkanie prezydenta z Polakami mieszkającymi w Chinach i udział w koncercie laureata tegorocznego konkursu chopinowskiego.
Kresy24.pl/prezydent.pl, PAP
18 komentarzy
jubus
25 listopada 2015 o 15:34Mógłby, gdyby miał strategiczne relacje z Rosją i Białorusią, generalnie Unią Eurazjatycką. Bo niby jak mamy się kontaktować z Chinami, jak nie przez Rosję, Białoruś i Kazachstan? Żeby to było jednak możliwe, trzeba wyjść z NATO i ewentualnie z UE, ale tak, aby nie zrywać dobrych relacji z Europą Zachodnią.
Polska winna być „koniec trojańskim ChRL i Rosji”, w UE i NATO, tylko wówczas przyniesie nam to korzyści. TO byłoby ZGODNE Z NASZĄ TRADYCJĄ, jako państwa zachodnio-wschodniego. Niestety, obecne elity Polski i zwykli Polacy nie są w stanie tego zaakceptować.
habmar
26 listopada 2015 o 08:12Relacje strategiczne z chinami ma Putin ,niech spróbuje zablokowac kolejowy jedwabny szlak z Chin do Polski wtedy sami chinczycy wybija mu to z głowy ,nie chce jabłek to te same pojada do chin ale gaz sobie kupimy z Norwegi lub USA …taniej a rope z Arabii Saudyjskiej ,przez swoja polityke Rosja jest w izolacji ,ma na pienku z Japonia z powodu wysp kurylskich,z Mołdawia z powodu Nadniestrza ,Z Ukraina z powoduKrymu,z panstwami nadbałtyckimi z powodu pogrózek w sprawie granic,z Gruzja z powodu Osetii ,Z Turcja z powodu Assada …z USA itd tylko z Chinami sie licza ,jezeli chinczycy zaczna inwestowac w Polsce Rosjanie beda bali sie mieszac w nasze sprawy …..sadze ze wizyta Dudy i podpisane umowy to tak jak dywizja Amerykanów w Polsce tylko ze Putin nie moze wyciagnac przeciw Chinczykom i ich interesom w Polsce Iskanderów do Kaliningradu bo zaraz Chinczycy by go zbesztali Bardzo ciesze sie z tej wizyty ,oby Unia nie mieszała sie w to ,a pewnie zaraz cos wspomna o Tybecie itd sami z Merkel pojechali tam załatwiac swoje biznesy ,pierwsze dla nas to zrobic kolej szybkobiezna od Ukrainy do granicy z Niemcami to priorytet teraz dla nas
cherrish
26 listopada 2015 o 09:37Bardzo proszę o wyjaśnienie dlaczego to „kolej szybkobiezna”, przez co rozumiem kolej dużych prędkości, od Ukrainy do Niemiec to priorytet? Chyba, że „dla nas” oznacza Ukraińców, wtedy rozumiem. Bo sensu w dobrym i szybkim skomunikowaniu Ukrainy z Niemcami jakoś dla Polski nie widzę.
Uriziel
26 listopada 2015 o 22:08Dla Chin korzystne jest to, że Polska jest właśnie w UE i to, że ma silne relacje z zachodem. Bo właśnie w Europie Zachodniej jest lewe płuco gospodarki świata, przez co Polska staje się krajem docelowym szlaku Jedwabnego, a nie krajem tranzytowym jakim będzie Rosja.
Budować silne i dobre relacje ze wszystkimi zawsze jest warto.
SyøTroll
25 listopada 2015 o 15:54Zgadza się oni nam sprzedają, a my od nich kupujemy, taką mamy wymianę handlową.
observer48
25 listopada 2015 o 15:58Tak trzymac! Putinowi szczurza morda wydłuży się jeszcze bardziej.
JURIJ RUSKI BANDYTA
25 listopada 2015 o 16:36TAK JEST… })
olek
25 listopada 2015 o 17:45jaja sobie z nas robicie a raczej rynek zbytu dla made in China.Co Polska może zapferować Chinom czego oni nie maja?
św.Patryk
25 listopada 2015 o 21:22Nic. Unia Eurazjatycka ma swoich partnerów i trzyma się umów już dawno temu zawartych. Polska jak na razie nie wpisuje się w poważne plany CChin i Chińczyków, niestety.
ert80
27 listopada 2015 o 01:21I tu się mylisz, bo jest zupełnie odwrotnie. Polska wpisuje się w plany Chin i to bardzo. Jak myślisz po kiego grzyba do Gdańska przycumowały okręty chińskiej floty?
Barnaba
26 listopada 2015 o 11:19jabłka
HonoriOjczyzna
26 listopada 2015 o 23:06Żarcie
Krd
25 listopada 2015 o 18:13Najkrótsza droga do Europy wiedzie przez Kazachstan, Północny Kaukaz i Ukrainę. I myślę, że powinniśmy gdzieś na wysokości Północnego Kaukazu ustanowić z Chinami granicę oddziaływania kulturowego i ekonomicznego.
Rosja w całości raczej nie przetrwa nadchodzącego kryzysu, środków militarnych nie ma dość, żeby się bić ze wszystkimi a wojny nuklearnej nie wywoła bo to byłby nie tylko jej koniec w obecnej ale i w jakiejkolwiek formie politycznej.
Rosja nie jest zdolna do zawierania i dotrzymywania porozumień i to brak wiarygodności ją zabija.
Może jak Rosja po raz kolejny się rozpadnie, to z jej nowymi elitami da się jakoś porozumieć. Taką wyrażam ostrożną nadzieję.
Barnaba
26 listopada 2015 o 11:25Ukraińcy chcą nas wysiudać z tej kolei do Chin bo z Ruskimi się dogadują żeby puścić tą kolej z pominięciem Polski od razu do Wiednia. Całą sprawę nakręcił Putin żeby zemścić się na Polsce za wymuszenie pociągnięcia nord stream po dnie Bałtyku, bo Polska naciskała żeby gazociąg szedł dodatkowo przez Ukrainę a Putin nie chciał.
ert80
27 listopada 2015 o 01:29Kolej do Chin już jeździ z Łodzi, a będą dwie nitki nowego szlaku jedwabnego zbiegać się w Polsce, a Putin i Ukraina mają tyle do powiedzenia co Ty.
wolodia
26 listopada 2015 o 05:13hurray , wiecej gowna z chin
black flag
26 listopada 2015 o 23:00,,,,pan prez. Duda wie gdzie sa pieniadze , z golymi rekami nie wraca , Chinczycy beda inwestowali w Polsce a nie na Ukrainie i w kacaplandzie , wojna na Ukrainie bedzie przez nastepne 20 -30 lat a w kacaplandzie jest burdel , mafia ,,Chinczycy nie chca takich partnerow ,,, dzieki Chinom , kacapy nie rusza Polski , i tez dzieki Chinom Polska stanie sie przywodca w tej czesci europy i Polska moze olac eu kolchoz , amerykanie pomoga militarnie a chiny ekonomicznie , Polska stanie sie potego gospodarczo , masz silna gospodarke stac cie na silna armie etc , Warszawa bedzie rzadzic w tej czesci europy a nie niemcy czy kacapy ,,,,
vvjkvhk
27 listopada 2015 o 09:20Achy ochy zero konkretów. Narazie nie widzę byśmy cokolwiek na tym zyskali po za dyplomatyczną wazeliną. swoją drogą dla Chin to pewnie będzie też kwestia polityczna wezmą rosję z dwóch stron.