Urząd Lotnictwa Cywilnego zniósł ograniczenia częstotliwości lotów między Polską a Ukrainą.
Wcześniej wyznaczeni przewoźnicy każdej ze stron mogli wykonywać maksymalnie 14 połączeń tygodniowo na trasie Warszawa – Kijów i 10 połączeń na każdej innej trasie.
Aktualne porozumienie władz lotniczych obu krajów umożliwia przewoźnikom każdej ze stron wykonywanie regularnych połączeń lotniczych na trasach między Polską i Ukrainą bez ograniczeń liczby częstotliwości oraz typu statku powietrznego – czytamy w komunikacie Urzędu datowanym na 31 marca br. Tydzień temu takie ograniczenia zniosły wobec Ukrainy także Włochy.
Tymczasem linie lotnicze Ukraine International MAU zapowiedziały w czwartek, że uruchomią dodatkowe połączenia z polskimi miastami. Dyrektor MAU na Europę i Amerykę Północną Andriej Pawlenko poinformował na konferencji prasowej w Warszawie, że będą to 2 połączenia tygodniowo z Iwano-Frankowska (d. Stanisławowa) na zachodniej Ukrainie do Poznania lub Gdańska.
Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie do końca kwietnia. Ukraińskie samoloty mają mieć swoje bazy na polskich lotniskach. Linie MAU zamierzają też uruchomić połączenie Kijów-Kraków, ale nie wcześniej niż w przyszłym roku. A już w czerwcu br. ma ruszyć połączenie Iwano-Frankowsk – Walencja w Hiszpanii.
Kresy24.pl
5 komentarzy
jubus
8 kwietnia 2016 o 08:54To dobra wiadomość. Czas najwyższy na połączenia z Lublina, do Kijowa lub nawet i Lwowa albo Stanisławowa.
MarcoPolo
8 kwietnia 2016 o 11:15Pewnie teraz będą desantem przerzucać rezunow tymi lotami.
jubus
8 kwietnia 2016 o 13:01Po co i na co? Gdzie, do kogo i dla kogo? Nam wystarczy, że rządzą Polską, polskojęzyczni zdrajcy, wysługujący sie obcym, głównie Amerykanom, Ruskim, Eurokołchozowi, Izraelowi i jeszcze innym.
???
8 kwietnia 2016 o 15:29Więcej bandziorów przyleci do Polski i po co ?
Łukasz
9 kwietnia 2016 o 10:13to kiedy loty na Krym?