Pod koniec maja br. odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. Na Litwie zostanie wybranych 11 europosłów reprezentujących ten kraj. Wśród kandydatów znaleźli się Polacy, m.in. Ewa Banel, farmaceutka, która wystartuje z listy Partii Pracy pod nr 14. Będą to czwarte wybory do PE od czasu przystąpienia Litwy do Unii Europejskiej.
,,Jestem realistką. Wiem, że moje szanse są niewielkie. Idę na te wybory z jednym celem. Od wielu lat byłam ofiarą przemocy w rodzinie. Chcę o tym głośno mówić, a także wspierać inne kobiety, które borykają się z takim samym problemem jak ja” – w rozmowie z zw.lt mówi Banel. Dodaje, że państwa UE posiadają szereg praktyk w sferze pomocy kobietom pokrzywdzonym, a jej celem jest propagowanie tego na Litwie.
,,Chcę uzyskać dostęp do źródeł informacji jak to działa w innych państwach. Dlaczego nasz system nie wspiera pokrzywdzonych kobiet i jest po prostu bezsilny” – podkreśla.
Wybory do PE odbędą się 26 maja. Litwini wybiorą 11 z 705 europosłów. Każde państwo członkowskie ma ustaloną liczbę polityków reprezentujących kraj w UE. Najmniej – po sześciu – mają Malta, Luksemburg, Cypr i Estonia. Najwięcej Niemcy – 96.
Podział mandatów określono w traktatach Unii Europejskiej. Państwa o większej liczbie ludności mają więcej mandatów niż mniejsze państwa, które jednak i tak otrzymują więcej mandatów niż wynikałoby to z rygorystycznie zastosowanej zasady proporcjonalności. System ten nazywany jest zasadą „degresywnej proporcjonalności”.
kresy24.pl za zw.lt/ba
2 komentarzy
D0lowski
21 marca 2019 o 20:08Ciekaw jestem dlaczego kandyduje z listy Partii Pracy
nick
25 marca 2019 o 23:34ale śliczna