
Fot: Tabrez Syedtabrez_syed/Unsplash.com
„Jeśli sojusznicy współpracują, aby zestrzeliwać rakiety na niebie Bliskiego Wschodu, to dlaczego nie ma wciąż decyzji o zestrzeliwaniu dronów i rakiet nad Ukrainą?” — pytał miesiąc temu prezydent Wołodymyr Zełenski. Według niego przedstawiciele krajów zachodnich boją się nawet przyznać, „że nad tym pracują”; „jeśli Kijów zaczyna o tym mówić, po prostu zmieniają temat”.
Urzędnicy administracji amerykańskiej wyjaśnili Politico, dlaczego Stany Zjednoczone działają odważnie w Izraelu, dlaczego USA i Wielka Brytania pomogły zestrzelić irańskie rakiety nad Izraelem, i rozpoczęły rozmieszczanie tam zaawansowanych systemów obrony powietrznej.
Powód jest prosty: Rosja jest uzbrojona w broń jądrową, a Iran nie.
„Trudna odpowiedź, której Ukraińcy mogą nie chcieć usłyszeć, ale która jest niestety prawdziwa, brzmi, że możemy podjąć ryzyko zestrzelenia irańskich rakiet nad Izraelem bez wywoływania bezpośredniej wojny z Teheranem, która mogłaby doprowadzić do wojny nuklearnej” — powiedział POLITICO pragnący zachować anonimowość urzędnik, który pracuje nad polityką wobec Ukrainy.
„O wiele większe ryzyko wiąże się z próbą zrobienia tego z Rosją”.
Nikołaj Biełeskow z Narodowego Instytutu Studiów Strategicznych w Kijowie wskazuje, że takie stanowisko zajmuje nie tylko Waszyngton, ale także Berlin. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz odmawia rozważenia tej kwestii, chociaż kraje Europy Wschodniej – sąsiedzi Ukrainy – proponują ataki na rosyjskie rakiety i drony ze swojego terytorium.
Amerykańscy urzędnicy twierdzą, że rozumieją niezadowolenie Kijowa i organizują dostawy nowych rodzajów broni, które pomogą lepiej chronić ukraińskie niebo.
ba za politico.eu
1 komentarz
[email protected]
26 stycznia 2025 o 01:44st**************@gm***.com