W niedzielę 15 października 2023 r. „Ukrzaliznycja” uruchomiła połączenie kolejowe między Lwowem a Warszawą. Przywrócenie połączenia między tymi miastami nastąpiło po 18 latach.
Partnerem ukraińskiego przewoźnika po polskiej stronie jest Stowarzyszenie Kolejowych Przewozów Lokalnych (SKPL), którego tabor będzie obsługiwał trasy z Warszawy do Rawy Ruskiej i z powrotem.
Pasażerowie pojadą z Warszawy do Rawy Ruskiej, gdzie na wyremontowanej stacji, na tym samym peronie, nastąpi przesiadka z pociągu polskiego przewoźnika SKPL o rozstawie europejskim (1435 mm) do pociągu ukraińskiego (o rozstawie 1520 mm), a stamtąd prosto do Lwowa.
Tak samo będzie w drodze powrotnej.
Ukraiński przewoźnik zapewnia, że w Rawie Ruskiej pociąg zawsze będzie czekał na pociąg z Warszawy do Lwowa ( i ze Lwowa do Warszawy) na tym samym peronie, dlatego pasażerowie mogą być spokojni, że nie spóźnią się na przesiadkę.
Jak podano w „Ukrzaliznyci”, obydwa pociągi mogą przewozić około 200 pasażerów, posiadają miejsca 1. i 2. klasy.
Czas podróży ze Lwowa do Warszawy wynosi około 9 godzin. Rozkład jazdy oraz zakup biletów można sprawdzić w aplikacji mobilnej „Ukrzaliznycja”. Ponadto bilety można nabyć w chatbotach oraz na stronie internetowej „Ukrzaliznycji”, a także w kasach biletowych stacji międzynarodowych.
Oleksandr Szewczenko, rzecznik prasowy „Ukrzaliznycji” poinformował na Facebooku, że pierwszy kurs ze Lwowa do Warszawy odjechał zgodnie z rozkładem jazdy.
Przypomnijmy, że 3 września rozpoczął kursowanie nowy pociąg z Ukrainy do Polski, na trasie Kijów – Chełm.
2 komentarzy
jan
16 października 2023 o 11:26To nie jest 2 RP KIEDY BYŁO POŁACZENIE MIĘDZY WA-WĄ A LWOWEM POLSKIM MIASTEM . Teraz będą nam zwozić oszustów-uciekinierów biorących nasze pieniądze za nic .
paw
17 października 2023 o 19:00Nareszcie ktoś nazywa tak jak powinno się używać LWÓW POLSKIE MIASTO . Małopolska Wschodnia a nie Galicja bo tak nam zaborca nakazał . Polska wschodnia albo Kresy albo nazwy województw z czasów z przed zawłaszczenia terenów przez Ukraine. Zacznijmy w końcu mówić głośno że to było nasze i powinno być nasze.