– Ja nie zgadzam się z takim podejściem, że Nord Stream 2 to jest dywersyfikacja, bo to jest gaz z tego samego źródła, tylko inną drogą – powiedział w Berlinie po rozmowie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel premier RP Mateusz Morawiecki.
– Mamy różne poglądy jeżeli chodzi o Nord Stream. Trzeba to tak rzeczywiście nazwać. Uważamy, że to jest projekt gospodarczy – mówiła Merkel. – Też jesteśmy jako Niemcy za dywersyfikacją energii i chcemy, aby Ukraina też miała dywersyfikację gazu, ale według nas Nord Stream nie jest zagrożeniem dla dywersyfikacji.
O innych tematach rozmów czytaj tutaj.
Oprac. MaH, kprm.gov.pl, niezalezna.pl
fot. W.Kompała, kprm.gov.pl
4 komentarzy
Mike
17 lutego 2018 o 09:03I to jest cała ta Ujnia
observer48
17 lutego 2018 o 09:44Wreszcie, jak to dowcipnie ujął „nadredaktor” Marcin Wolski „W Tyle Wizji” Telewizji Republika, „pan premier Morawiecki potrafi mówić po niemiecku, a Niemcy słuchają”, a nie jak za Tuska, gdy „|Polacy słuchali tego, co mówili Niemcy”. Kudos dla Pana Premiera!
Najbardziej zaskakuje w tym kontekście idiotyzm ukraińskiej kleptokracji Poroszenki liżącej dupy Niemcom i plującej jadem na Polskę. Bandera zniszczy Ukrainę zza grobu, bo nie ma logicznego uzasadnienia dla terroryzmu małej grupy czcicieli ukraińskich ludobójców zniewalającej ponad 40-milionowy naród.
Victor
17 lutego 2018 o 09:49Narzekamy na Merkel a chwalimy Orbana, wielokrotnie bardziej prorosyjskiego od Niemców. Premier powinien pojechać na Węgry, bo tam zapraszają Putina, domagaja sie uchylenia sankcji i chwalą Nord Stream. A Orban w ub r dołączył do Tureckiego Potoku czyli takiego NS2 na południu. Czesi i Słowacy też są zadowoleni z taniego rosyjskiego gazu. Nikt z naszych „przyjaciół” z V4 nie chce uczestniczyć wraz z nami w gazoporcie czy też gazociągu z Norwegii. Razem stanowilibyśmy znacząca siłę. A tak to wygląda że tylko nam się to nie podoba.
Jarema
17 lutego 2018 o 18:16Polska załatwia wspólne sprawy Polski i Ukrainy, z tym że ukraińskie bardziej. Czy Ukraina nam podziękuję i pójdzie na ustępstwa w innych ważnych dla Polski sprawach?
Nie, wcale tego nie dostrzega, a jak dostrzega, to nie uważa, że świadczy to o przyjaznej postawie Polski. Taki to trudny partner …