„Stiepan jest nową ofiarą reżimu, a każdego dnia jest ich coraz więcej. Dlatego mówimy o potrzebie zdecydowanego działania – nie mamy już czasu na czekanie”- powiedziała Swietłana Tichanowska w online rozmowie z kanclerzem Austrii Sebastianem Kurzem.
Kanclerz Austrii Sebastian Kurz zadzwonił do Swietłany Tichanowskiej po doniesieniach o próbie samobójczej Stepana Łatypowa, który próbował poderżnąć sobie gardło na sali sądowej. Tichanowska mówiła o presji wywieranej na więźniów politycznych i torturach w więzieniach.
„Stepan jest nową ofiarą reżimu, a z każdym dniem jest ich więcej. Dlatego też mówimy o potrzebie zdecydowanych działań – nie mamy czasu na dalsze czekanie. Wzywamy Austrię do poparcia czwartego pakietu sankcji i rozważenia piątego. Teraz równie ważne jest, aby pomóc społeczeństwu obywatelskiemu Białorusi” – powiedziała Tyszanowska.
Podziękowała również Kurzowi za poruszenie kwestii kryzysu na Białorusi w rozmowie z Putinem: „Reżim stał się toksyczny nawet dla Rosji. Jestem przekonana, że Kreml widzi, że Łukaszenka stracił poparcie narodu i społeczności światowej i już nigdy go nie odzyska. Tak więc teraz w interesie wszystkich, w tym Rosji, jest niedopuszczenie do konfliktu cywilnego na Białorusi”, cytuje kanał Telegram Tichanowskiej rozmowę opozycjonistki a kanclerzem Austrii.
Sebastian Kurz zapytał, w jaki sposób jego kraj może pomóc Białorusinom, poza sankcjami i programami pomocowymi, a Swietłana Tichanowska zaproponowała, by Austria zainicjowała międzynarodową konferencję na wysokim szczeblu w sprawie kryzysu na Białorusi.
Jak zauważył Kurz na Twitterze, podczas rozmowy zapewnił Tichanowską, że Austria będzie nadal wspierać naród białoruski i opozycję w walce o sprawiedliwość i demokrację.
„Niestety sytuacja na Białorusi pogorszyła się w ciągu ostatnich kilku tygodni – ostatnim razem doszło do całkowicie niedopuszczalnego incydentu z samolotem Ryanaira i aresztowania dziennikarza.
Ważne jest, aby Unia Europejska zareagowała natychmiast sankcjami. Austria jest również otwarta na dalsze sankcje w razie potrzeby i nadal wspiera opozycję i społeczeństwo obywatelskie”- napisał kanclerz.
Przypomnijmy, 1 czerwca w mińskim sądzie życie próbował sobie odebrać Stiepan Łatypow. Białoruscy śledczy próbowali wymusić na nim przyznanie się do fikcyjnych zarzutów, przetrzymując go w celi tortur. Oskarżony uznał, że samobójstwo to jedyna ucieczka przed gehenną, jaką zgotowano mu w więzieniu. Zanim wbił sobie długopis w gardło zdążył krzyknąć, że „GUBOPiK (Zarząd Główny ds. walki ze zorganizowaną przestępczością i korupcją, czyli pododdział MSW) groził mi, że jeśli nie przyznam się do winy, wytoczą sprawy karne przeciwko mojej rodzinie!”.
oprac. ba za svaboda.org/twitter.com
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!