Pracownicy „Ukraliznyci” (Ukraińskich Kolei Państwowych) zostaną wyposażeni w ręczne miotacze gazu. To efekt incydentu z końca lipca, kiedy pasażer pociągu relacji Mariupol-Kijów pobił i próbował zgwałcić współpasażerkę. O tej inicjatywie poinformował minister infrastruktury Ukrainy Władisław Kriklij.
„Jeśli chodzi o sprzęt specjalny, to ja zainicjowałem ten problem. Uważam, że pracownicy powinni mieć choćby miotacze gazowe, zaproponowałem trasery, ale problem był gorąco dyskutowany i uznano, że pracownicy „Ukraliznyci” nie mogą z nich korzystać, ponieważ taki sprzęt specjalny przysługuje tylko policji, a użycie miotacza gazowego to lepsze niż nic” – wyjaśnił.
Przypomnijmy, o świcie 31 lipca kijowska policja otrzymała wiadomość, że pasażer pociągu relacji Mariupol-Kijów pobił i próbował zgwałcić kobietę.
Według ofiary Anastazji Ługowojej, mężczyzna w slipach wtargnął do jej przedziału około godziny 03:00, i w obecności jej nieletniego syna zaczął ją okładać pięściami, próbując dokonać gwałtu.
Ofierze wraz z dzieckiem udało się zbiec przed napastnikiem. Po przyjeździe pociągu na stację Kijów-Pasażerski (Główny) mężczyzna został zatrzymany. Napastnik okazał się rodem z Zaporoża, urodzonym w 1975 roku, wcześniej trzykrotnie skazanym za kradzież, chuligaństwo i kradzież. Czeka go sprawiedliwość na podstawie części 1 art. 153 (przemoc seksualna) i część 2 art. 122 (umyślne uszkodzenie ciała o umiarkowanym nasileniu) Kodeksu karnego Ukrainy.
Redakcja portalu radzi – w pociągach z miejscami leżącymi i sypialnymi, w przedziałach zamkniętych (coupe), bez względu na rejon przemieszczania się, należy zawsze zamykać drzwi + zatrzaskiwać je „złotym łańcuchem”. Dla bezpieczeństwa przyda też się jakakolwiek szklana butelka. Procedura jej użycia nie wymaga chyba wyjaśnień 😉
Opr. TB, https://hromadske.radio/
fot. https://www.facebook.com/anastaisha.lygova
Dodaj komentarz
Uwaga! Nie będą publikowane komentarze zawierające treści obraźliwe, niecenzuralne, nawołujące do przemocy czy podżegające do nienawiści!